W świecie nauki jedno jest pewne w 100% – człowiek potrzebuje około 8 godzin snu, aby optymalnie funkcjonować. Nowe badanie pokazuje, co się stanie, jeśli zmniejszy się sen do około 6 godzin dziennie.
Naukowcy przeanalizowali długoterminowe dane pobrane od 1600 osób. Okazało się, że jeśli spali oni poniżej 6 godzin dziennie to mieli oni wiele efektów ubocznych. Na przykład pacjenci z wysokim ciśnieniem krwi byli dwukrotnie bardziej narażeni na śmierć z powodu choroby serca czy udaru mózgu. Takie osoby umierały także trzy razy częściej na nowotwory.
Czytaj też: Pojawiła się zaskakująca teoria podważająca istnienie czarnych dziur
Wyniki były jeszcze bardziej uderzające, gdy naukowcy wzięli pod uwagę przedwczesne zgony. Osoby z wysokim ciśnieniem krwi lub cukrzycy śpiący powyżej 6 godzin dziennie nie wykazywali praktycznie żadnego zwiększonego ryzyka przedwczesnej śmierci.
Rezultaty badań po raz kolejny pokazują, jak ważny w naszym życiu jest sen. Nie można go ukrócać ani spać zbyt krótko, bowiem tym samym narażamy nasze zdrowie.
Czytaj też: U ludzi tajemniczo zanikają pewne mięśnie
Źródło: Newatlas