Nowe stadium przypadku opisane w Nature Communications pokazuje pierwsze na świecie użycie genetycznie zmodyfikowanego wirusa w leczeniu zagrażających życiu infekcji opornych na antybiotyki. Jego wyniki otwierają drogę do stworzenia większych badań klinicznych.
Bakteriofag to rodzaj wirusa, który atakuje i zabija bakterie. Od ponad wieku naukowcy badają jego właściwości pod kątem stworzenia odpowiednich leków. Wraz z rozwojem odporności na antybiotyki badacze zaczynają dokonywać pierwszych przełomów.
Czytaj też: Drony znajdują nieoczekiwane hotspoty promieniowania w lesie koło Czarnobyla
Dwóch młodych pacjentów z mukowiscydozą chorowało na poważne zakażenie bakteryjne oporne na antybiotyki. Złapali je oni po operacji przeszczepu płuc. Lekarze skontaktowali się placówką, która przechowywała 15 tysięcy próbek bakteriofagów, w celu uzyskania tego odpowiedniego, który mógłby pomóc pacjentom.
Kilka miesięcy po otrzymaniu różnych próbek zespół znalazł odpowiednie fagi, który skutecznie atakował jedną z infekcji. Niestety, do tego czasu jeden z pacjentów zmarł. Modyfikując genetycznie dwa fagi i mieszając je z trzema wirusami stworzono koktajl, który mógłby wyleczyć pacjenta.
Leczenie okazało się sukcesem, ale było bardzo uciążliwe. Osoba chora przez sześć miesięcy otrzymywała dożylnie dwa wlewy z leków oraz miejscowe leczenie zmian skórnych. Już sześć tygodniu po tym badania wykazały, że infekcja prawie całkowicie zniknęła. Sześć miesięcy później pacjent miał tylko jedną infekcję skóry, cała reszta zniknęła.
Wyniki pokazują, że tego typu terapie mają sens i powinny być mocno rozwijane. Ponieważ bakterie oporne na antybiotyki bardzo mocno ewoluują i powstają to nie możemy na nie nie reagować. Możliwe więc, że właśnie znaleźliśmy metodę walki z takimi chorobami.
Czytaj też: Nanocząstki sposobem na odwrócenie procesu starzenia?
Źródło: Newatlas