TCL nie wypuszcza na rynek własnych składanych smartfonów, ale od długiego czasu okresowo pokazuje bardzo ciekawe prototypy urządzeń z elastycznymi ekranami. Najnowsza koncepcja jest naprawdę ciekawa. To ekran, który się rozsuwa. Pomysł szalony, ale jednocześnie szalenie efektowny.
Może nie wszyscy wiedzą, kim jest firma TCL. To właśnie ona zajmuje się produkcją smartfonów marki Alcatel oraz jeszcze przez chwilę BlackBerry. Pewnie też niewiele osób wie, że to TCL od dawna pokazuje światu prototypy składanych smartfonów. Zarówno okazjonalnie, jak i na targach Mobile World Congress i IFA.
To również TCL kilkanaście tygodni temu zaprezentował smartfon składany w dwóch miejscach, czyli w zasadzie 3-częściowy.
Teraz TCL prezentuje coś kompletnie innego. To na razie tylko koncepcja, ale gotowe urządzenie może być naprawdę ciekawe. Chodzi o składany smartfon, który rozsuwa się w bok, powiększając powierzchnię ekranu. Dzięki takiego rozwiązaniu na pewno udałoby się pozbyć widocznego miejsca zgięcia ekranu, bo zamiast się rozkładać, będzie on w zasadzie rozciągany.
Taka konstrukcja od razu wzbudza pewne obawy co do jej trwałości. Z jednej strony mechanizm musiałby być bardzo precyzyjny. Tak żeby zbyt mocne pociągnięcie go w żaden sposób nie przerwało ekranu. Dodatkowo samo składanie go również musiałoby bardzo precyzyjnie zaginać wyświetlacz. Z drugiej strony mechanizm koniecznie musiałby być dobrze uszczelniony. Tak żeby do wnętrza obudowy nie dostały się żadne zanieczyszczenia. A to na pewno byłoby duże wyzwanie.
Składany smartfon TCL miał być zaprezentowany podczas odwołanych targów Mobile World Congress. Zapewne do prezentacji dojdzie w najbliższym czasie, ale niestety będziemy musieli się zadowolić tylko zdjęciami. Jest mało prawdopodobne, aby urządzenie pojawiło się w Polsce. Najprawdopodobniej na żywo będziemy mieć okazję zobaczyć go dopiero podczas wrześniowych targów IFA.