Dwie niezwykle oddalone młode planety pojawiły się wokół gwiazdy zwanej PDS 70. Obie rozwijają się do formy gazowych olbrzymów, a jedna z nich stanowi kompletną niespodziankę dla naukowców analizujących gwiazdę.
PDS 70 znajduje się w odległości 370 lat świetlnych i jest gwiazdą ciągu głównego K7. Oznacza to, że jest tylko trochę mniejsza i mniej masywna niż Słońce, ale jest w zasadzie dzieckiem, jeśli chodzi o kosmiczną skalę, ponieważ ma 5,4 milionów lat. Kiedy astronomowie wykorzystali teleskop VLT należący do Europejskiego Obserwatorium Południowego, aby przyjrzeć się PDS 70, spodziewali się zobaczyć jedną planetę zwaną PDS 70b. Ta „dziecięca” planeta znajduje się w odległości około 21 AU od swojej gwiazdy (1AU = odległość między Ziemią a Słońcem) i jest o 4 do 17 razy masywniejsza niż Jowisz.
Czytaj też: Zaobserwowano jak gwiazda wystrzeliwuje w kosmos plazmę
Zaskoczeniem było znalezienie drugiej rozwijającej się planety, zwanej PDS 70c. Ta znajduje się dalej, w odległości 34,5 AU od swojej gwiazdy, i jest mniejsza niż jej siostra. Jej masa jest od jednego do dziesięciu razy większa niż masa Jowisza. PDS 70b obraca się wokół swojej gwiazdy dwa razy częściej niż ma to miejsce w przypadku PDS 70c. Dwie planety wywierają istotny wpływ na dysk pyłu i gazu wokół gwiazdy, wycinając w niej swego rodzaju szczelinę.
Obserwacja młodych planet jest pomocna, ponieważ może nas nauczyć, jak gwiazdy i planety ewoluują w czasie. Naukowcy są przekonani, że gazowe olbrzymy, takie jak Saturn i Jowisz (i dwie planety wokół PDS 70), są „gwiazdami nieudanymi”, ponieważ są utworzone z kęp gazowych wodoru, takich jak gwiazdy, ale nie stają się wystarczająco duże ani gorące, aby rozpocząć fuzję.
[Źródło: digitaltrends.com]
Czytaj też: Teleskop zarejestrował dzieciństwo, dorosłość i starość gwiazd na jednym obrazie