Nowo narodzone owady i skorupki jaj zachowane w bursztynie stanowią dowód na to, w jaki sposób wykluwały się one wiele milionów lat temu.
Uwięzione w bursztynie i skamieniałej żywicy okazy liczą ok. 130 milionów lat i zostały znalezione na terenie Libanu. Naukowcy odkryli kilka zielonych larw i rozłupanych skorupek jaj, z których się wykluły. Dodatkowo natknęli się miniaturowe struktury, których młode osobniki używały do rozbijania jaj. Odkrycie to jest niezwykłe, ponieważ do tej pory nie mieliśmy na dowodów na istnienie tego typu „zębów”, który ułatwiały usuwanie skorupek.
Odkryte osobniki zostały opisane jako nowy gatunek Tragichrysa ovoruptora, co oznacza „rozbijanie jaj” i „tragiczną sieciarkę”. Drugi człon wiąże się ze smutnym losem wielu owadów, które utknęły w śmiertelnej pułapce z żywicy i bursztynu. Obecnie żyjące sieciarki w dorosłej formie znacząco różniły się od tych, które zamieszkiwały naszą planetę 130 miliomów lat temu. Co ciekawe, różnic u młodszych osobników było mniej. Szczególne podobieństwa można odnotować obserwując skorupki jaj oraz wspomniane zęby służące do ich rozbijania. Jest to zaskakujące m.in. z uwagi na fakt, iż nawet wśród współcześnie żyjących spokrewnionych gatunków istnieje wiele różnych sposobów wykluwania. Tutaj natomiast ewolucja nie wpłynęła na tę metodę mimo upływu milionów lat.
[Źródło: sciencedaily.com]
Czytaj też: Chrząszcz sprzed 99 mln lat ujawnia informacje na temat przesuwania kontynentów