Naukowcy z holenderskiego ASTRON odkryli fale radiowe pochodzące z czerwonego karła znajdującego się stosunkowo blisko Ziemi. Sygnał pochodzi z obiektu zwanego GJ1151.
Aby dokonać tego odkrycia, astronomowie skorzystali z teleskopu LOFAR. Właśnie dzięki niemu wykryli fale radiowe, co do występowania których spekulowano już ponad 30 lat temu. W dłuższej perspektywie powinno się to przełożyć na postęp w dziedzinie związanej z poszukiwaniem egzoplanet i życia pozaziemskiego.
Czerwone karły są niezwykle powszechnym typem gwiazd, choć jednocześnie słabszym niż np. żółty karzeł jakim jest Słońce. Z tego względu krążące wokół nich planety, o ile miałyby się znajdować w tzw. strefie zamieszkiwalnej, musiałyby krążyć znacznie bliżej swoich gwiazd niż ma to miejsce w Układzie Słonecznym. Jednocześnie czerwone karły posiadają silne pole magnetyczne, przez co krążące wokół nich obiekty są narażone na silne emisje radiowe.
Podobna zależność w naszej okolicy występuje w przypadku Jowisza oraz jego księżyca – Io. Informacje zebrane podczas obserwacji tych obiektów zostały teraz wykorzystane przez autorów opisywanego badania. Biorąc pod uwagę fakt, że w przypadku niemal wszystkich czerwonych karłów można znaleźć planety skaliste, wiedza posiadana przez astronomów może się okazać niezwykle przydatna. Badacze spodziewają się namierzyć przynajmniej 100 kolejnych tego typu układów dzięki wykorzystaniu LOFAR.