Reklama
aplikuj.pl

Do odbioru telewizji nie potrzebujesz anteny. Dzisiaj telewizję masz tam, gdzie jest internet

Akcja partnerska

Kiedy pierwszy raz miałem podłączaną usługę telewizji internetowej byłem zdziwiony, że to tak proste i wystarczy podpiąć do dekodera kabel od Internetu. Dzisiaj telewizja OTT i IPTV jest już standardem. Można ją mieć nie tylko z kabelka w ścianie, ale w zasadzie wszędzie tam, gdzie mamy dostęp do Internetu. Nawet mobilnego.

Ewolucja telewizji – OTT i IPTV

Jeszcze do niedawna podstawą do działania telewizji była antena. Czy to satelitarna, czy też… dowolna. Dosłownie, bo pamiętam czasy, kiedy z braku innego wyjścia łapało się sygnał telewizji z metalowego koła od roweru zawieszonego na drzewie, podłączonego do telewizora drutem. Potrzeba matką wynalazków!

https://whatsnext.pl/wp-content/uploads/2019/12/evobox-stream-porczne-urzdzenie-dla-fanw-mobilnoci-6-2048x1365.jpg

Później przyszła pora na telewizję kablową i satelitarną, które cały czas są bardzo popularnym rozwiązaniem. Jakiś czas temu pojawiła się telewizja, która działa dzięki wykorzystaniu internetu, tzw. IPTV oraz OTT. IPTV to skrót od Internet Protocol Television. To w uproszczeniu coś na kształt zastąpienia anteny satelitarnej Internetem. Bo w tym przypadku sygnał telewizji jest dosłownie przesyłany przez Internet w zamkniętych sieciach. Nasz sygnał internetowy możemy porównać do drogi, w której wydzielany jest jeden pas, którym płynie sygnał telewizyjny. Jest on oczywiście odpowiednio zakodowany, dlatego też do odbioru potrzebujemy, jak nazwa wskazuje, dekodera. Ten rodzaj telewizji działa tylko z wybranymi dostawcami Internetu, ale w zamian dostajemy transmisję w najwyższej możliwej jakości.

Nieco bardziej elastyczna jest OTT, czyli tzw. protokół over-the-top. Główną różnicą w stosunku do IPTV jest możliwość podłączenia się do dowolnego dostawcy Internetu. Nawet może to być Internet mobilny udostępniony z telefonu. Kolejną różnicą jest możliwość i zamawiania pakietów na okres 30 dni oraz całkowita ich dezaktywacja w przypadku niekorzystania z dekodera. W tym drugim wariancie pozostaje nam tylko opłata za udostępnienie sprzętu.

Różnice pomiędzy OTT a IPTV w Cyfrowym Polsacie

W ofercie Cyfrowego Polsatu znajdziemy zarówno telewizję satelitarną, jak również OTT i IPTV. Różnice pomiędzy nimi pokrywają się z tymi, co przeczytaliście przed chwilą. Wybierając telewizję IPTV musimy mieć dostęp do Internetu Plusa, Netii lub Orange. Oferta jest dostępna w ramach dłuższej umowy terminowej.

W przypadku OTT dostajemy wspomnianą elastyczność. Sami decydujemy, jaki pakiet wykupić, czas ich obowiązywania to minimum 30 dni. W ofercie są 3 pakiety podstawowe i 8 dodatkowych (sportowych, filmowych i dla dzieci). Czytaj – mistrzostwa świata w piłce nożnej? Bierzemy pakiet sportowy. Telewizja działa z dowolnym dostępem do Internetu, ale musimy zapewnić sieć o odpowiedniej przepustowości, co najmniej 8 Mb/s. W przeciwnym wypadku jakość będzie niższa. Dodatkowo do dekodera możemy podłączyć dowolną antenę naziemną, aby mieć dostęp do kanałów cyfrowej telewizji naziemnej.

Pakiety podstawowe w telewizji OTT. Tak, pakiety dodatkowe też są: Sport, Rozrywka, Filmbox Premium, Filmy i Seriale, Dzieci, Polsat Sport Premium, HBO z HBO GO i Eleven Sports

Dodatkowe funkcje, czyli co oprócz telewizji?

Z racji tego, że telewizję mamy dosłownie z Internetu, mamy możliwość korzystania z internetowych dodatków. Dekodery Cyfrowego Polsatu – Evobox IP (IPTV) oraz Evobox Stream (OTT) pozwalają na korzystanie z dodatkowych aplikacji dających dostęp do serwisów streamingowych. Takich jak choćby popularny HBO GO czy Cyfrowy Polsat GO

Tym, co wyróżnia telewizję internetową na tle telewizji stacjonarnej jest eliminacja wielu wad tradycyjnego odbioru kanałów. Nie musimy koniecznie biec do domu, bo za chwilę zaczyna się wyczekiwany mecz czy ulubiony film. Dzięki funkcji TimeShift możemy przewijać wybrane programy do trzech godzin wstecz. Z kolei funkcja reStart pozwala na uruchomienie danego programu na wybranych kanałach od początku. A jeśli, dajmy na to, w tym samym czasie lecą odcinki naszych dwóch ulubionych seriali, możemy jeden obejrzeć w danej chwili, a drugi w ramach funkcji CatchUP Mamy na to 7 dni.

Telewizji nie oglądałem przez lata, ale telewizja internetowa przekonała mnie do powrotu

Ostatni raz z tradycyjnej telewizji korzystałem kilka lat temu. Był to wariant kablowy, który miałem dostępny tylko dlatego, że był wliczony w cenę internetu.

Kilka miesięcy wstecz miałem okazję korzystać z telewizji internetowej Cyfrowego Polsatu w ramach testów i zmiany, jakie zaszły w tej usłudze, skutecznie mnie do niej przekonały. Jako że korzystam z Internetu różnych dostawców, w moim przypadku sprawdza się wariant OTT. Przekonuje mnie dostęp do dodatkowych pakietów, które mogę dostosowywać do siebie w zależności od posiadanego wolnego czasu. Plusem jest też to, że sam korzystam ze starego telewizora LG, który nie lubi się z HBO GO (czytaj – nie działa), więc dostęp do serwisu prosto z dekodera to duże ułatwienie.

Dożyliśmy bardzo ciekawych czasów, w których nawet telewizja jest tak elastyczną usługą, którą każdy może dowolnie dopasować do własnych potrzeb. Warto o tym wiedzieć, bo najstarsze medium, jakie znamy (obok radia i prasy), to nie jest już tylko przywiązanie do anteny za oknem. Cyfrowy Polsat w swoich spotach mówi – Prawdziwa rewolucja w Cyfrowym Polsacie! W pełni się z tym zgadzam, bo telewizja Internetowa jest rewolucją naszych czasów.