TopGear postanowiło raz jeszcze sprawdzić to, czy Elon Musk nie przesadził nieco z zapowiedzią samochodu Model 3 Performance Tesli, zachwalając go w motoryzacyjne niebiosa i mówiąc, że „powinien pokonać wszystko w swojej klasie na torze”.
Dlatego też na jednym z nich spotkała się Tesla Model 3 w wersji Performance oraz istni królowie na rynku sedanów pod kątem wydajności. Nie bez powodu są przecież uznawane za te najszybsze obecnie produkowane samochody z tym nadwoziem. Mowa dokładnie o BMW M3, Mercedesie-AMG C63 S oraz Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio.
Ta czwórka sprawdziła się nawzajem na 800 metrowym torze i zgodnie z oczekiwaniami, na samym początku Model 3 wystrzelił przed swoich rywali. Oczywiście spalinowych. Jednak stara dobra benzyna nie pozostała z tyłu i w ostatniej chwili zapewniła Mercedesowi zwycięstwo na prostej. Nie był to jednak koniec, bo w kolejnym sprawdzianie w grę wchodziło już pełne okrążenie.
W nim wygrała już Tesla z czasem 64,84 sekundy, choć zwycięstwo to nie było największe – Giulia przegrała z nią jedynie o pół sekundy. Tytuł mistrza trafił i tak dla Modelu 3.