Tak jak niektórzy wolą posiadać kontrolery z wymiennymi akumulatorkami, a nie zintegrowanymi, które można tylko ładować, właściciele samochodów elektrycznych NIO ES8 również mogą wybrać, czy chcą ładować, czy wymieniać.
Tak naprawdę wymiana zestawu akumulatorów w elektrycznych samochodach nie jest głupia, bo zastępujemy czasem długotrwały proces ładowania szybką wizytą na stacji. Jednak wraz z rozwojem szybkości ładowania, wielu producentów porzuciło podejście wymiany rozładowanych jednostek na naładowane. Wśród nich nie było NIO.
NIO ma bowiem inne podejście – nawet jeśli możesz szybko naładować elektryczne SUVy ES6 i ES8 tego producenta, możesz również wymienić ich akumulatory w ciągu zaledwie trzech minut. Największym modułem ES8 jest 100 kWh pakiet i nawet podczas ładowania z maksymalną szybkością dobicie w jego przypadku do 80% zajmuje godzinę.
W porównaniu do tego trzyminutowy postój w myśl wymiany zestawu akumulatorów wydaje się więc wręcz oczywistym wyborem. Najwyraźniej NIO ma stacje wymiany akumulatorów rozmieszczone wzdłuż ważnych dróg na wschodnim wybrzeżu Chin, więc właściciele ich pojazdów mają możliwość planowania dłuższych podróży.
Czytaj też: Aviar R67 czyli Mustang z elektrycznym sprzętem Tesli
Jak wygląda z kolei cały proces wymiany? Obejrzycie go powyżej i wygląda na to, że ten jest w większości zautomatyzowany, choć najwidoczniej wymaga operatora. Ponadto kwestia ceny jest ponoć wystarczająco niska (wynosi około 50 zł) , aby zachęcać do tego typu wymian.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News