Scythe Fuma było jednym z lepszych chłodzeń pod względem ceny/wydajności. Firma zaprezentowała właśnie jego następcę, który nazwa się Scythe Fuma 2. Czy on również świetnie wypadnie w testach?
Chłodzenie otrzymujemy w standardowym czarnym opakowaniu. W środku znajduje się instrukcja, tubka pasty, zestaw montażowy, klipsy na trzy wentylatory oraz przejściówka 1x 4 pin na 2x 4 pin. Śrubokręt przyda się podczas montażu, który jest bardzo łatwy. Instrukcja też dobrze go wyjaśnia, więc nie będziecie mieli z tym problemów.
Klasyczna konstrukcja
Scythe Fuma 2 to konstrukcja dual tower. Grubość obu części jest równa, co zapewnia kompatybilność z pamięciami RAM. Dokładne wymiary chłodzenia to 137 mm x 131 mm x 154,5 mm. Ostatni wymiar to wysokość – Scythe Fuma 2 jest dosyć niska dzięki czemu zmieści się w większości obudów ATX. Chłodzenie waży 1 kg. Testowany produkt ma podstawkę wykonaną na idealne lustro. Wychodzi z niej sześć 6 mm ciepłowodów. Chłodzenie wyglądało by dobrze, gdyby miało czapeczki na ciepłowodach. Tak każdy z nich inaczej się kończy co wygląda słabo.
Z chłodzeniem otrzymujemy dwa wentylatory – Kaze Flex 120 PWM i Kaze Flex 120 Slim PWM. Ten drugi jest cieńszy (ma 17 mm grubości), dzięki czemu zapewniona jest kompatybilność z pamięciami RAM. Maksymalna prędkość obu modeli to 1200 RPM, przepływ powietrza 51,17 CFM i 33,86 CFM, głośność 24,9 dBA i 23,9 dBA, a ciśnienie 0,9mmH2O i 1,05 mm H2O. Oba modele mają PWM i stosunkowo długi kabel.
Platforma testowa
Głośność
Na maksymalnych obrotach chłodzenie nie jest ciche, ale nie powinno Wam ono przeszkadzać. Na 800 RPM jest prawie idealna cisza. Kultura pracy to mocny punkt Scythe Fuma 2.
Temperatury
Scythe Fuma 2 to bardzo wydajne chłodzenie powietrzem. Jest to czołówka tradycyjnych coolerów i zapewnia ono możliwość podkręcenia procesora. Nawet na 800 RPM temperatury są stosunkowo niskie.
Podsumowanie
Bardzo miłe zaskoczenie
Scythe Fuma 2 powinien kosztować około 200-220 zł. W tej chłodzenie będzie hitem, gdy tylko trafi do polskich sklepów. Jest ono bardzo wydajne i przebija nawet znacznie droższe konstrukcje. Kultura pracy również jest bardzo dobra – na maksymalnych obrotach może i usłyszycie Fuma 2, ale na 800 RPM jest idealna cisza przy niskich temperaturach. Scythe znowu to zrobiło i zaprezentowało świetne chłodzenie w bardzo dobrej cenie – jest ono warte każdej złotówki.
Zdjęcia wykonano za pomocą smartfona Oppo Reno.