Seria dysków Red przeznaczona jest dla systemów NAS. Zostały one zaprojektowane, aby bezawaryjnie pracować przez 24 godziny dziennie. Czy to oznacza, że dla osoba składająca komputer może zignorować ową serię dysków?
Dysk ma wymiary 147 mm x 102 mm x 26 mm, czyli jest zgodny z kieszeniami 3,5 cala. Waży 450 g. Jego pojemność wynosi 1 TB (realna wynosi 931 GB ). WD Red pobiera w spoczynku 3,2 W mocy a podczas pracy 3,7 W. Pamięć cache wynosi 64 MB. Maksymalna głośność jest równa 24 dBA. Zastosowany interfejs to SATA 6Gb/s. Gwarancja wynosi 36 miesięcy. Przyjemną rzeczą jest fakt, że w razie problemów WD (dla posiadaczy dysków Red) posiada czynną 24/7 bezpłatną linię pomocy technicznej (niestety w języku angielskim).
W parametrach technicznych specjalnie nie napisałem o prędkości obrotowej. WD bowiem zastosowało tu technologię IntelliPower. Polega ona na zmiennej prędkości od 5400 obr/min do 7200 obr/min w zależności od potrzeb. Dzięki temu możliwe jest wydłużenie pracy dysku oraz zmniejszenie poboru mocy. Z racji tego, że dysk ma w domyśle służyć NAS, został on przystosowany do pracy 24 godziny przez 7 dni w tygodniu. Producent zastosował także technologię NASware 3.0. Odpowiada ona za pracę dysku w środowisku NAS. Dyski WD Red mogą pracować w systemach zawierających nawet do 8 dysków o łącznej pojemności do 48 TB. Ciekawa rzecz to także 3D Active Balance Plus. Odpowiada ona za wyważanie talerzy co wpływa na zmniejszenie hałasu podczas pracy.
Testy i podsumowanie
Wyniki są dobre. Dysk nie notuje ani wybitnych osiągów ani też nie odstaje w żadnym teście. Podczas obciążenia maksymalna zanotowana temperatura wynosiła 31°C, czyli WD Red jest stosunkowo „zimny”. Także jego praca została przygłuszona przez resztę podzespołów, przy wyłączeniu wszystkich wentylatorów dysk był ledwo słyszalny.
WD Red 1 TB kosztuje około 290 zł. Moim zdaniem zdecydowanie warto się nim zainteresować. Prezentuje całkiem niezłą wydajność, przy niskich temperaturach pracy oraz głośności. Dodatkowo WD oferuje aż 36 miesięcy gwarancji. Do zastosowań w systemach NAS, dzięki zastosowanym technologiom, będzie on idealny ale także w domowym użytkowaniu sprawdzi się on idealnie. Gdyby cena była troszeczkę niższa WD Red byłby pierwszym wyborem w większości zastosowań, jeśli jednak jesteście w stanie dołożyć te 50 zł różnicy pomiędzy standardowym wyborem (WD Blue czy Seagate Barracuda) to także warto.
