Po wielu zapowiedziach właśnie zadebiutowały nowe karty z serii GTX 1660 SUPER. Udało nam się do testów zgarnąć sampla jednej z nich – Gainward GTX 1660 SUPER Pegasus OC. Jak grafika wypada na tle innych konstrukcji?
Testowana grafika to dosyć mała konstrukcja – spokojnie zmieści się ona w obudowach mini ITX. Jej dokładne wymiary to 168 x 126 mm (grafika zajmuje dwa sloty PCI). Za chłodzenie odpowiada jeden 100 mm wentylator. Dawno nie miałem w rękach takiej konstrukcji i ciekaw jestem, jak wypadnie ona w testach temperatury oraz kultury pracy.
Gainward GTX 1660 SUPER Pegasus OC nie jest też zbyt atrakcyjna wizualnie. Nie ma ona backplate, co wygląda słabo. Choć jak nie macie obudowy z oknem, to nie zrobi Wam to różnicy. Grafika zasilana jest z jednego złącza 8 pin. Dostępne wyjścia obrazu to DVI-D, HDMI i DisplayPort. W szczególności to pierwsze jest coraz rzadziej widziane w nowych kartach. Jakość wykonania jest taka sobie. Gainward GTX 1660 SUPER Pegasus OC jest trochę plastikowy, co nie jest najlepszym rozwiązaniem. Choć całość rekompensuje cena.
A jakie są różnice w stosunku do GTX 1660? Tak naprawdę najważniejsza jest jedna rzecz. Pierwsza to zmiana pamięci na GDDR6 na 192-bitowej magistrali. Przekłada się to na 5W wzrost TDP. W testach możecie zobaczyć jak przełoży się to na zmianę wydajności. Z nowości warto też wymienić filtry ReShade, tryb NVIDIA Ultra Low Latency (NULL) z obsługą G-SYNC oraz udoskonalony filtr wyostrzania obrazu (Image Sharpening). Także grafika ma koder NVENC Turing, czyli ten sam, który jest w kartach RTX.
Sterowniki:
- RTX 2060, 2070, 2080 i 2080 Ti: Nvidia 417.71
- RTX 2060 SUPER, 2070 SUPER: Nvidia 431.16
- RTX 2080 SUPER: Nvidia 431.60
- GTX 1660 Ti, GTX 1060: Nvidia 419.17
- GTX 1660 SUPER: Nvidia 441.07
- GTX 1660: Nvidia 419.35
- GTX 1650: Nvidia 430.39
- AMD Vega 64: AMD Radeon Software Adrenalin 19.2.3
- AMD Radeon RX 580 4 GB i 8GB: AMD Radeon Software Adrenalin 19.7.1
Testy w rozdzielczości 1920 x 1080
Gainward GTX 1660 SUPER Pegasus OC w rozdzielczości 1920 x 1080 px wypada praktycznie tak samo, jak najsłabszy GTX 1660 Ti jakiego testowałem. Oznacza to bardzo dobrą wydajność, która spokojnie wystarcza do cieszenia się płynną rozgrywką.
Testy w rozdzielczości 2560 x 1440
W rozdzielczości 2560 x 1400 px jest podobnie. Grafika wypada praktycznie tak samo, jak najsłabszy GTX 1660 Ti, co jest sporym osiągnięciem. Tym razem jednak nie ma co liczyć na płynną rozgrywkę w 60 fps przy maksymalnych detalach. Trzeba będzie je obniżyć, aby cieszyć się tyloma klatkami na sekundę.
Temperatury, głośność, pobór mocy
Kartę podkręciłem poprzez przesunięcie suwaków z napięciem, power limit oraz thermal limit do maksymalnych wartości w programie MSI Afterburner. Jak możecie zobaczyć, osiągnięte maksimum to 160 MHz na rdzeniu oraz 175 MHz na pamięciach (efektywnie 700 MHz). Przy wyższych wartościach były już problemy z grami. Przykładowe wyniki przy takich ustawieniach znajdziecie poniżej.
Gainward GTX 1660 SUPER Pegasus OC nie radzi sobie aż tak źle w powyższych testach. Temperatury nie są wysokie (70°C pod obciążeniem to dobry wynik), a grafika jest w spoczynku cicha. Jedynie pod obciążeniem będziecie ją z pewnością słyszeli, choć nie jest źle – kultura pracy jest całkowicie akceptowalna. Warto też zwrócić uwagę na pobór mocy, który jest niski.
Sumaryczna wydajność
GTX 1660 SUPER w wersji od Gainwarda świetnie radzi sobie w testach. Dogania on najsłabsze wersje GTX 1660 Ti, co jest naprawdę znakomitym wynikiem. Oznacza to, że grafika bardzo dobrze poradzi sobie w rozdzielczości Full HD przy maksymalnych detalach. Nvidia znowu to zrobiła – karta graficzna z serii SUPER ponownie dogania teoretycznie mocniejszy model.
Gainward GTX 1660 SUPER Pegasus OC ma także spory potencjał OC. Warto go wykorzystać i tym samym zyskać kilka fps-ów. Pod względem kultury pracy i temperatur grafika mnie trochę zaskoczyła. Po jednym wentylatorze liczyłem na słabe wyniki, a tutaj są całkowicie akceptowalne. Najważniejsze, że grafika nie jest odkurzaczem. Także pobór mocy jest niższy od konkurencji.
Podsumowanie
Gainward GTX 1660 SUPER Pegasus OC powinien kosztować ok. 1079 zł. Jest to mniej od ceny sugerowanej przez Nvidię, która wynosi 1099 zł. W tej wersji grafika jest w pełni warta polecenia. Karta prezentuje wydajność na poziomie najsłabszych GTX 1660 Ti, co w tej cenie jest świetnym wynikiem.
Spokojnie wystarczy ona do grania w rozdzielczości Full HD przy maksymalnych detalach – przynajmniej na razie. Do rozdzielczości 2K będziecie musieli już zmniejszyć trochę detale, ale dalej płynna gra będzie możliwa. Grafika jest także podatna na podkręcanie, dzięki czemu zyskać kilka dodatkowych fps-ów.
Testowany model nie jest może najcichszy i najchłodniejszy, ale uzyskane wyniki są całkiem niezłe jak na jeden wentylator. Spodziewałem się odkurzacza a mam grafikę, którą pod obciążeniem zapewne pod względem głośności prześcignie wiele chłodzeń procesora.
Największą wadą Gainward GTX 1660 SUPER Pegasus OC jest jakość wykonania i wygląd. Brak backplate i dużo plastiku nie robi najlepszego wrażenia. Ma to jednak największe znaczenie przy obudowach z oknem – tam karta graficzna będzie się słabo prezentowała. Jeśli jednak na tym Wam nie zależy a także nie jesteście miłośnikami idealnej ciszy to z testowanej konstrukcji powinniście być zadowoleni. Wady mają odwzorowanie w niższej cenie, która powinna zachęcać do zakupu.
Zdjęcia wykonano za pomocą smartfona Oppo Reno.
