Kolejna z grafik od Gainwarda, którą otryzmałem do testów, do dosyć popularny model GTX 1060 6GB. Powinna to też być jedna z tańszych propozycji opartych na tym rdzeniu graficznym. Czy warto rozważyć jej zakup?
Grafika zapakowana została w czarne opakowanie. Prezentuje się ona przeciętnie – jest cała czarna i tak naprawdę nic jej nie wyróżnia. Brak backplate także nie polepsza jej designu. Posiada ona dwa wentylatory 90 mm odpowiadające za chłodzenie. Jest to wsparte trzema ciepłowodami. Grafika ma wymiary 252 mm x 112 mm i zajmuje dwa sloty PCI w obudowie. Nie posiada ona trybu półpasywnego. GTX 1060 6GB zasilany jest z jednego złącza 6 pin oraz nie posiada odpowiednich złączy do połączenie kilku grafik w tryb SLI. Oferuje ona następujące wyjścia obrazu: DVI, HDMI 2.0 oraz trzy DisplayPort 1.3/1.4. Jakość wykonania całości jest taka sobie – obudowa jest plastikowa i całość sprawia wrażenie taniego produktu – w sumie zapewne producent chciał jak najwięcej zaoszczędzić stąd takie wrażenie.
Platforma testowa
Procesor | Intel Core i5-4690K @ 4,5 GHz |
Chłodzenie | Noctua NH-U14S |
Płyta główna | Asus Z97-A |
Grafika | Asus GTX 760 Striker Platinum |
RAM | Kingston Fury 1866MHz 8 GB |
SSD | Crucial BX100 128 GB |
M.2 | Liteon LGH-512V2G |
HDD | WD Red 1 TB |
Zasilacz | Be quiet! Dark Power Pro 11 750W |
Obudowa | Nanoxia Deep Silence 5 Rev. B |
Monitor | Iiyama XUB2792QSU |
Monitor | Philips Brilliance 272P |