Kolejna z 1070 Ti, którą mam okazję przetestować, to model Mini od ZOTACa. Wcześniejsze karty z tej serii okazywały się być ciekawymi konstrukcjami. Czy i w tym wypadku tak będzie?
Karta została zapakowana w standardowe dla ZOTACa pudełko. 1070 Ti Mini posiada chłodzenie takie samo jak pozostałe modele z tej serii. Na jego skład wchodzą dwa śmigła 90 imm i 100 mm (brak trybu półpasywnego). Zastosowanych zostało także 5 ciepłowodów. Karta ma wymiary 21 mm x 125 mm 41 mm i zajmuje dwa sloty PCI. Wygląda ona bardzo neutralnie – połączenie czarnego z szarym kolorem zapewni możliwość wpasowania się w każdy zestaw komputerowy. Dodatkowo z boku znajduje się podświetlane logo firmy za z tyłu umieszczony został backplate. 1070 Ti Mini zasilana jest z jednego złącza 8 pin oraz posiada złącza umożliwiające podłączenie kilku kart w tryb SLI. Grafika posiada następujące wyjścia obrazu: 3x DisplayPort 1.4, HDMI 2.0b oraz DVI-D. Jakość wykonania całości stoi na dobrym poziomie. Karta posiada 5 lat gwarancji (po rejestracji na stronie producenta). Działa ona z taktowaniem, które mają każde karty 1070 Ti. ZOTAC nie udostępnia profili, które pozwalają na ich podniesienie, ale jest to standardowe dla kart z serii Mini. Zawsze też można spróbować wgrać ustawienia w aplikacji FIreStorm dla karty AMP lub AMP Extreme.
Czytaj też: Test ZOTAC GeForce GTX 1650 OC
Platforma testowa
Procesor | Intel Core i5-4690K @ 4,5 GHz |
Chłodzenie | Noctua NH-U14S |
Płyta główna | Asus Z97-A |
Grafika | Asus GTX 760 Striker Platinum |
RAM | Kingston Fury 1866MHz 8 GB |
SSD | Crucial BX100 128 GB |
M.2 | Liteon LGH-512V2G |
HDD | WD Red 1 TB |
Zasilacz | Be quiet! Dark Power Pro 11 750W |
Obudowa | Nanoxia Deep Silence 5 Rev. B |
Monitor | Iiyama XUB2792QSU |
Monitor | Philips Brilliance 272P |