Ostatnimi czasy mam okazję testować obudowy, które posiadają okna. A co z tymi wyciszonymi? Dzisiaj chciałbym to nadrobić i zaprezentować Wam test obudowy KL07 od SilverStone.
Obudowę otrzymałem w standardowym kartonie. Wraz z nią dostajemy instrukcję oraz zestaw śrubek. Instrukcja jest przeciętna i wyjaśnia montaż, ale mogłaby być lepsza. Szkoda też, że nie ma większej liczby dodatków, np: opasek zaciskowych. Gwarancja wynosi 24 miesiące.
KL07 ma wymiary 222 mm x 510 mm x 467 mm i waży 7,7 kg. Zmieści ona płytę główną o formacie ATX, micro ATX oraz mini ITX. Jest ona dostępna tylko w tej jednej wersji.
Produkt SilverStone wygląda dobrze. Nie ma tutaj żadnych kolorowych i dziwnych wstawek – konstrukcja jest prosta i powinna zadowolić każdego, kto szuka eleganckiego designu. Przód zbudowany został z tworzywa sztucznego. Całość zajmuje panel, który posiada po bokach otwory wentylacyjne. Nie ma na nim miejsca na urządzenia 5,25 cala. Z jego lewej strony umieszczony został przycisk włączający, restartując komputer oraz diody informujące o jego pracy. Pod nim znajduje się gruba pianka, która ma za zadanie wyciszyć odgłosy dochodzące z wnętrza obudowy. Po zdjęciu panelu widać duży filtr przeciwkurzowy. Można go bardzo łatwo zdjąć i wyczyścić – mocowany jest on na magnesy. Z przodu znajduje się miejsce na 3 śmigła 120/140 mm. Dwa 140 mm wentylatory są dołączone. Nie należą one do najcichszych ale powinny zostać wyciszone przez pianki oraz zapewniają bardzo dobry przepływ powietrza, co jest podstawą w wyciszanych obudowach.
Na górze, po prawej stronie, znajduje się panel wejścia/wyjścia. Do dyspozycji są dwa złącza USB 3.0, jedno USB Type-C, wejście na mikrofon oraz wyjście na słuchawki. Bardzo fajnym pomysłem jest umieszczenie tam złącza Type-C – jest to bardzo rzadko spotykane natomiast może okazać się przydatne. Reszta góry to panel z tworzywa sztucznego. Minusem jest siła potrzebna do jego zdjęcia – potrzeba naprawdę dużo siły aby go ruszyć z miejsca. Na jego boku znajdują się otwory wentylacyjne a pod nim jest wyciszająca pianka. Także tutaj znajduje się filtr przeciwkurzowy (mocowany na magnes) oraz jest miejsce na dwa 120/140 mm wentylatory.
Zarówno lewy jak i prawy bok to zwykłe blachy, które posiadają wyłożenie wyciszającą pianką. Są to dosyć cienkie blachy i mocowane są one na szybkośrubki.
KL07 stoi na czterech nóżkach, które posiadają gumowe wyłożenie. Dzięki nim obudowa nie ślizga się po podłodze. Pod miejscem na zasilacz umieszczony został filtr przeciwkurzowy, który można bardzo łatwo wyjąć i wyczyścić.
Tył jest bardzo standardowy. Na dole jest miejsce na zasilacz, wyżej jest 7 zaślepek PCI mocowanych na śruby, a na samej górze umieszczony został 140 mm wentylator, model ten sam co z przodu.
Wnętrze zostało podzielone na dwie komory. Oddziela je metalowa obudowa, która posiada otwory na kable. Także z jej przodu znajduje się wyciągana część, dzięki której możliwe jest zamontowanie chłodnicy. W miejscu montażu płyty głównej znajduje się duży otwór. Umożliwia on montaż chłodzenia procesora bez konieczności demontażu całego zestawu. System zarządzania okablowaniem jest znakomity. KL07 posiada sporo otwór (część jest ogumowanych) do przekładania kabli. jest także specjalny otwór na kabel CPU. Z tyłu znajdują się opaski na rzepy, które złapią kable oraz jest do około 25 mm wolnej przestrzeni. Z tyłu znajduje się także miejsce na 3 dyski 2,5 cala. Ich montaż odbywa się w sposób beznarzędziowy i jest banalny. W obudowie można zmieścić kartę graficzną o długości do 388 mm i szerokości do 165 mm. W praktyce oznacza to, że duża większość karta spokojnie zmieści się w tej obudowie- jedynie pojedynczych modeli nie da się zainstalować. maksymalna wysokość chłodzenia procesora to 163 mm, ale można zawsze zignorować i zdemontować wyciszającą piankę i wtedy jego wysokość może wynosi do 172 mm.
W piwnicy znajduje się miejsce na zasilacz i koszyk na dyski. Ten pierwszy może mieć długość do 200 mm. Stawiany jest na czterech metalowych nóżkach – szkoda, że nie ma tam antywibracyjnego wyłożenia. W koszyku na dyski można zamontować do 3 urządzeń 2,5/3,5 cala. Te drugie mocowane są beznarzędziowo – dyski 2,5 cala należy przymocować na śruby. Koszyk można łatwo zdemontować – wystarczy odkręcić śrubki spod obudowy.
A jak wygląda sytuacja z chłodzeniem cieczą? Nie ma z nim żadnych problemów. Obudowa spokojnie pomieści rezerwuar czy pompkę. Także z przodu można zamontować chłodnicę 120/240/280/360 mm, na górze 120/240/280 mm a z tyłu 120/140 mm. Jak sami widzicie zmieścicie w niej nawet największe radiatory.
Ostatnim pytaniem jest jak ona wycisza? Otóż sprawdziłem to na dołączonych wentylatorach. Przy otwartym boku obudowy, z odległości 100 mm głośność wynosi 41,2 dBA. Po zamknięciu boku spada ona do 39 dBA więc różnica jest widoczna.
Podsumowanie
SilverStone Kublai KL07 kosztuje około 450 zł. Uważam, że jest to bardzo dobra opcja w tej cenie. Obudowa jest wyciszona i świetnie wytłumia odgłosy dochodzące z wnętrza. Posiada ona sporo miejsca na podzespoły czy nawet chłodzenie cieczą. KL07 jest także całkiem nieźle wykonana, cała ofiltrowana oraz wygląda bardzo dobrze – o ile ktoś lubi taki klasyczny design. Sam montaż podzespołów jest bardzo łatwy – dobry system zarządzania okablowaniem i beznarzędziowy montaż dysków 2,5 cala robi swoje. Dołączone trzy wentylatory zapewniają odpowiedni przepływ powietrza aby podzespoły się nie zagotowały. Warto też zwrócić uwagę na złącze USB Type-C obecne na panelu wejścia/wyjścia. W mojej opinii za cenę poniżej 500 zł jest to jedna z lepszych, wyciszonych konstrukcji.
