ARGB zaliczyło mocny start na rynku podświetlanych obudów. Każdy producent chce mieć obudowę z takim podświetleniem w ofercie. Nie inaczej jest w przypadku Theramltake, który posiada w ofercie obudowę Versa J24 TG ARGB.
Thermaltake Versa J24 TG ARGB – zestaw
Obudowa zapakowana jest w czarny karton. Wraz z nim otrzymałem instrukcję, zestaw śrubek, opaski zaciskowe, kable ARGB oraz zestaw montażowy dla zasilacza. Kable umożliwiają synchronizację ARGB z każdym złączem 5V na płycie głównej. Instrukcja poprawnie wyjaśnia montaż podzespołów. Gwarancja wynosi 2 lata.
Thermaltake Versa J24 TG ARGB ma wymiary 462 x 206 x 414 mm i waży 6,2 GB. Zmieści ona płyty główne o formacie ATX, micro ATX i mini ITX. Obudowa dostępna jest tylko w testowanej wersji.
Thermaltake Versa J24 TG ARGB – design i wyposażenie
Testowana obudowa wygląda naprawdę świetnie. Przednie wentylatory ARGB wyglądają znakomicie w szczególności przy włączeniu różnych kolorów. Szkoda jedynie, że tylny nie jest także podświetlany.
Przedni panel jest typu mesh. Ma to zapewniać świetny przepływ powietrza. Pod nim znajduje się filtr przeciwkurzowy, ale trzeba go czyścić wraz z przednim panelem – nie da się go wyjąć. Dalej producent zamontował wcześniej wspomniane trzy wentylatory 120 mm. Mają one specyficzne kable przez co mogą być podłączone tylko do huba znajdującego się z tyłu Thermaltake Versa J24 TG ARGB. Zawsze można je wymontować i zainstalować tam dwa śmigła 140 mm.
Na górze znajduje się panel wejścia/wyjścia. Do dyspozycji są dwa złącza USB 3.0, wejście na mikrofon i wyjście na słuchawki. Obok są diody oraz dwa przyciski – do włączania komputera i zmiany podświetlenia. Ten drugi przyda się w momencie braku możliwości synchronizacji ARGB z płytą główną. Dalej jest miejsce na dwa śmigła 120/140 mm. Nad nim jest filtr przeciwkurzowy mocowany na magnes.
Lewy bok to 3 mm szkło hartowane. Wielkim plusem jest jego montaż – wystarczy przykręcić dwie szybkośrubki, a nie cztery jak ma to w zwyczaju konkurencja. Prawy bok to zwykła blacha, która nie należy do zbyt grubych.
Thermaltake Versa J24 TG ARGB stoi na czterech nóżkach, które są wyłożone materiałem. Mimo to obudowa ślizga się po panelach. Pod zasilaczem jest filtr przeciwkurzowy, do którego dostęp jest jednak utrudniony. Szkoda, że nie ma rączki ułatwiającej jego wyjmowanie.
Tył jest, jak prawie zawsze, standardowy. Na dole mamy miejsce na zasilacz, wyżej 7 zaślepek PCI mocowanych na zwykłe śruby, a na samej górze jest 120 mm wentylator. Tym razem jest to model bez ARGB posiadający zwykłą wtyczkę 3 pin. Jego także podłącza się do huba z tyłu Thermaltake Versa J24 TG ARGB.
Thermaltake Versa J24 TG ARGB – organizacja wnętrza
Obudowę podzielono na dwie strefy. Oddziela je metalowa obudowa z wycięciem na zasilacz. Takie rozwiązanie spodoba się osobom, które zdecydują się na zasilacz RGB. W pozostałych przypadkach będzie to trochę dziwnie wyglądało. Na obudowie są dwa miejsce na montaż dysków 2,5 cala (można je przełożyć na tył obudowy), wycięcie na przednią chłodnicę oraz otwory do przeciągnięcia kabli.
W głównej części jest otwór służący do montażu chłodzenia bez konieczności demontażu płyty głównej. System zarządzania okablowaniem jest dobry. Jest sporo otworów na kable, w tym na przewód CPU. Z tyłu jest do 25 mm wolnej przestrzeni, więc zmieścicie tam praktycznie wszystkie kable.
W Thermaltake Versa J24 TG ARGB zmieścicie chłodzenia o wysokości do 160 mm i karty graficzne o długości do 330 mm. Możliwości montażowe nie są zbyt duże – szkoda, że w szczególności nie można zainstalować większych chłodzeń procesora.
W piwnicy można zamontować zasilacz o długości do 160 mm. Stawiana się go czterech antywibracyjnych nóżkach. Dalej znajduje się koszyk na dwa dyski 2,5/3,5 cala.
Thermaltake Versa J24 TG ARGB zmieści chłodnicę do 360 mm z przodu i do 120 mm z tyłu. Szkoda, że nie ma miejsca na górze na 240 mm AiO.
Z tyłu znajduje się jeszcze wielokrotnie wspominany hub. Niestety, nie można do niego podłączyć więcej śmigieł niż te, które są dołączone do Thermaltake Versa J24 TG ARGB. Można go podłączyć do płyty głównej dołączonymi kablami 5V. Tym samym możliwa jest synchronizacja podświetlenia z resztą podzespołów.
Montaż przebiegł bez większych problemów. Najbardziej irytuje konieczność wkładania zasilacza od tyłu, a nie z boku obudowy. Z ułożeniem kabli nie było problemów – spokojnie wszystko zmieściło się z tyłu, za tacką na płytę główną. Także nie miałem kłopotów z odpowiednim ułożeniu przewodów czy montażem pozostałych podzespołów – wszystko odbywa się raczej standardowo przy wykorzystaniu dużej ilości śrub.
Metodologia i platforma testowa
Metodologia:
- Wentylator na procesorze ustawiono na 70% maksymalnych obrotów.
- Wentylator na karcie graficznej ustawiono na 40% maksymalnych obrotów.
- Głośność mierzono przy zamkniętej obudowie z odległości 20 cm od środka lewego boku – tło wynosi 33 dBA.
- Obciążenia dokonano za pomocą OCCT Linpack + FurMark + CrystalDiskMark – temperatura otoczenia to 22°C.
- Zaprezentowane temperatury są maksymalnymi zanotowanymi podczas testów.
Testy i podsumowanie
Zanotowane temperatury są całkiem niezłe. Widać, że cztery wentylatory zapewniają dobry przepływ powietrza i nie ma co się martwić o temperatury podzespołów. Sama kultura pracy także jest poprawna – może nie jest idealnie cicho, ale nie powinno Wam to przeszkadzać.
Podsumowanie
Thermaltake Versa J24 TG ARGB kosztuje około 350 zł. Tak naprawdę obudowa ma jedną poważniejszą wadę – niskie wymiary. Nie zmieścicie do niej dużych podzespołów a sam montaż zasilacza też może irytować. Także nie zmieścicie na górze żadnej chłodnicy, co jest sporą wadą. Poza tym jest to dobra konstrukcja. Cztery wentylatory zapewniają odpowiedni przepływ powietrza i są przy tym tylko trochę słyszalne. Thermaltake Versa J24 TG ARGB ma podświetlenie, które naprawdę świetnie wygląda – szkoda jedynie, że tylne śmigło nie jest także podświetlane. Montaż, oprócz zasilacza, przebiega bezproblemowo. Obudowa ma dobry system zarządzania okablowaniem. Także wszędzie są filtry przeciwkurzowe, choć ten na dole mógłby być prostszy w obsłudze. Thermaltake Versa J24 TG ARGB to konstrukcja przeznaczona dla osób szukających mniejszej obudowy, nieplanujących montażu AiO oraz wymagających podświetlenia ARGB. W takim wypadku sprawdzi się ona bardzo dobrze.
Zdjęcia zostały wykonane za pomocą smartfonu Oppo Reno.