Seria Fatal1ty od ASRocka jest bardzo znana i ceniona wśród użytkowników komputerów. Firma właśnie podesłała mi do testów model Fatal1ty B450 Gaming K4 przeznaczony dla procesorów AMD. Jak wypadnie w testach?
Płyta zapakowana została w czarny karton. Wraz z nią otrzymujemy instrukcję, śrubki, zaślepkę, płytę ze sterownikami oraz dwa kable SATA. Dodatki są więc całkowicie standardowe i pod tym względem płyta niczym się nie wyróżnia. Gwarancja wynosi 36 miesięcy.
Płyta wygląda zwyczajnie. Jest cała czarna i wyróżniają ją szare radiatory oraz małe podświetlenie. Jej dokładne wymiary to 305 mm x 224 mm. Producent zastosował chipset B450 zgodny ze wszystkimi Ryzenami. Sekcja zasilania jest 9-fazowa i chłodzona przez radiatory. Dodatkowym zasilaniem procesora zajmuje się 8-pinowa wtyczka.
Standardowo, po prawej stronie znajdują się cztery gniazda na pamięci RAM. Płyta obsługuje do 64 GB pamięci o prędkości do 3200 MHz. Złącza są złote więc przepływ informacji powinien odbywać się z maksymalną prędkością. Płyta obsługuje też profile XMP, z którymi nie ma problemów. Fatal1ty B450 Gaming K4 posiada dwa złącza PCI Express x16 oraz cztery PCI Express x1. Pierwszy z nich jest specjalnie wzmacniany i żadna karta nie powinna go wygiąć czy wyłamać. Karty można też połączyć w Quad CrossFireX czy CrossFireX.
Fatal1ty B450 Gaming K4 posiada jedno złącze Ultra M.2 (2242/2260/2280) oraz jedno M.2 (2230/2242/2260/2280/22110). Oba obsługują dyski PCI Express Gen3 x4. Do dyspozycji są też cztery złącza SATA 3 wspierające RAID 0, 1, 10 oraz dwa SATA 3 ASMedia ASM1061.
Karta sieciowa to Realtek RTL8111H obsługująca internet 10/100/1000 Mb/s. Karta dźwiękowa to Realtek ALC893 i wspiera ona Creative Sound Blaster Cinema 5. Także posiada ona różne technologie, które mają wpływać na jakość muzyki. Nie należy się jednak spodziewać wybitnej jakości.
Na płycie znajdują się następujące złącza: 1x RGB LED, 1x LED, 1x CPU 4pin, 1x CPU/Water pump 4pin, 3x 4 pin dla pozostałych wentylatorów, złącze audio, dwa złącza USB 2.0 oraz jedno USB 3.1. Brakuje mi przycisków do uruchamiania płyty albo wyświetlacza komunikatów POST. Ale to nie jest ten poziom cenowy, żeby widzieć takie dodatki.
Z tyłu producent umieścił jedno złącza PS/2, jedno D-Sub, jedno HDMI, jedno DisplayPort 1.2, dwa USB 2.0, jedno USB 3.1 Gen 2, jedno USB Type-C 3.1 Gen 2, cztery USB 3.1 Gen 1, jedno RJ-45 oraz wyjścia z karty muzycznej. Ilość złączy jest odpowiednia i każdemu powinna wystarczyć. Jedynie liczba złączy audio mogła by być większa co pozwalało by na podłączenie lepszych głośników.
A co z pozostałych rzeczy? Producent chwali się obsługą technologii StoreMI, możliwością synchronizacji podświetlenia z płytą oraz dobrym rozłożeniem elektroniki na płycie. W sumie nic, czego byśmy nie widzieli u konkurencji.
BIOS i oprogramowanie
BIOS jest bardzo prosty i przypomina wręcz te sprzed paru lat. Są podstawowe możliwości zmiany ustawień, ale brakuje choćby trybu easy dla mniej zaawansowanych użytkowników. Do niektórych rzeczy też ciężko jest dojść. Jak możecie sami zobaczyć, nawet wykonywanie screenów nie działa do końca poprawnie i robią się one z opóźnieniem. Dotyczy to obsługi jakiegokolwiek przycisku z klawiatury – początkowo myślałem, że ona nie działa. Płyta umożliwia zmianę podświetlenia, ale trzeba ręcznie wpisywać kolory. Już Biostar ma to lepiej rozwiązane. Jest to zdecydowanie jeden ze słabiej przemyślanych BIOSów, z jakimi miałem do czynienia.
Z oprogramowania należy wymienić tylko Polychrome Sync. Już wcześniej je opisywałem przy okazji testy płyty Z390 Extreme4 więc odsyłam do recenzji.
Platforma testowa
Testy i podsumowanie
Zacznijmy od testów USB i SATA. Jedynie USB 2.0 i USB 3.1 Gen 2 wypadły dobrze, pozostałe są znacznie słabsze od konkurencji. W szczególności dotyczy to wyników dysku podłączonego na SATA, gdzie rezultat jest słaby. Pozostałe wyniki są już dobre. Dotyczy to pamięci RAM, jak i wydajności w grach przy tej platformie testowej. Karta sieciowa sprawdza się w grach – ping jest niski i wyciąga ona maksimum z łącza. Karta muzyczna, zgodnie z oczekiwaniami, nie powala. Nie jest ona zła, ale też nie wybitna. Nie macie więc co do niej podłączać wysokiej jakości głośników.
Podsumowanie
ASRock Fatal1ty B450 Gaming K4 kosztuje około 430 zł. Płyta nie jest złym wyborem, ale niczym się nie wyróżnia wśród konkurencji. Wyniki w testach, oprócz SATA i USB 3.1 Gen 1, są dobre i w grach płyta spełni swoje zadanie. Karta sieciowa także jest dobra a muzyczna przeciętna – w tego typu płytach na lepsze i tak nie ma co liczyć. Dużym minusem płyty jest BIOS, które jest jednym ze słabszych, z jakimi miałem do czynienia. Sam design jest także całkowicie zwykły. Generalnie płyta niczym się nie wyróżnia na tle konkurencji więc będzie równie dobrym wyborem jak konstrukcji innych producentów.