Kolejna płyta główna oparta o najnowszy chipset Z390 należy do Asusa. Czy okaże się ona dobrą podstawką pod Intel Core i7 9700K?
Płyta zapakowana została w standardowy dla Asusa karton. W środku znajdziemy płytę ze sterownikami, instrukcję, mnóstwo kartek, cztery kable Sata, anteny WiFi, mostek SLI, dodatkowy 40 mm wentylator, przejściówki czy śrubki. Dodatki są więc bardzo bogate i powinny praktycznie każdego zadowolić.
Wygląd
Płyta wygląda bardzo dobrze. Jest cała czarna, a wyróżnia ją jedynie podświetlana zaślepka na porty wejścia/wyjścia. Można podświetleniem oczywiście sterować za pomocą oprogramowania od Asusa (o czym będzie dalej). Rog Strix Z390-E Gaming ma wymiary 305 mm x 244 mm, czyli standardowe dla ATX. Gniazdo procesora obsługuje konstrukcje z 8. i 9. generacji Intela a zasilane jest ono przez podwójną 8 fazową sekcję zasilania, która jest mocno chłodzona. Zasilanie CPU odbywa się z jednej wtyczki 8 pin.
Złącza i specyfikacja
Po prawej stronie od gniazda procesora znajdują się cztery miejsca na pamięci DDR4. Płyta obsługuje pojemności do 64 GB i częstotliwości do 4266 MHz. Wspiera ona także ustawienia XMP, które każdemu ułatwiają życie. Rog Strix Z390-E Gaming posiada dwa złącza PCI-E 3.0 (x16 albo dwa x8), jedno PCI-E x16 (max w trybie x4) oraz trzy PCI-E x1. Pierwsze dwa złącza są specjalnie wzmacniane co zapobiega wyłamywaniu ich przez ciężkie karty graficzne. Płyta Asusa wspiera 2-Way SLi czy 3-Way CrossFireX.
Rog Strix Z390-E Gaming posiada dobre możliwości magazynowania danych. Wyposażona jest w jedno złącze M.2 Socket 3 (2242/2260/2280, SATA i PCI-E) oraz jedno M.2 Socket 3 (2242/2260/2280/22110, PCI-E 3.0 x4). Posiadają one dodane radiatory, które mają zapewniać niskie temperatury dysków podczas pracy. Odnośnie tradycyjnych złączy SATA to jest ich 6 sztuk. Płyta wspiera Raid 0, 1, 5 czy 10 oraz pamięci Intel Optane. Karta sieciowa to Intel I219V. Posiada ona zabezpieczenie przed przepięciem oraz technologię ROG GameFirst.
Karta Wi-Fi to model Intel Wireless-AC 9560. Wspiera ona Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac oraz częstotliwości 2,4 GHz i 5,0 GHz. Obsługuje także łączność Bluetooth 5.0. Odnośnie karty muzycznej jest to model SupremeFX ALC S1220A, który wspiera wiele technologii polepszających jakość dźwięku. Posiada ona specjalne warstwy na PCB czy japońskie kondensatory, które mają zapewniać świetne wrażenia słuchowe.
Samo PCB oferuje też dużą liczbę różnych złączy. Wśród nich można wymienić dwa na taśmy RGB, jedno USB 3.1 Gen 1, dwa USB 2.0, jedno na wentylator M.2, cztery na pozostałe wentylatory, jedno na pompkę od AiO, różnego rodzaju przełączniku czy wejścia na czujniki temperatury. Generalnie niczego na niej nie brakuje, wszystko jest dobrze rozmieszczone i przemyślane.
Z tyłu znajdują się tradycyjnie złącza wejścia/wyjścia. Są one zabezpieczone ładną zaślepką – plus dla producenta. Idąc od góry, do dyspozycji mamy dwa złącza USB 2.0, jedno PS/2, jedno USB-C, jedno USB 3.1 Gen 2, jedno HDMI, jedno DisplayPort, dwa USB 3.1 Gen 2, dwa USB 3.1 Gen 1, LAN, dwa wejścia na anteny, 5 wyjść audio oraz jedno optyczne S/PDIF. Cieszy duża ilość złączy USB 3.1 Gen 2 oraz przynajmniej jedno USB-C. Dzięki temu mamy pewność, że do płyty uda nam się podłączyć wszystkie najnowsze urządzenia.
BIOS
BIOS, jak to w zwyczaju ma Asus, jest świetny i przejrzysty. Mniej zaawansowaniu użytkownicy mają do dyspozycji EzMode, w którym wszystko mają jak na tacy. Bardziej zaawansowani mogą przejść w Advanced Mode, gdzie zyskają kontrolę nad praktycznie wszystkim. Płyta umożliwia sterowanie każdym ustawieniem, a samo podkręcanie nie stanowi dla niej problemu. Także można bezproblemowo zmieniać krzywe wentylatorów czy włączyć automatyczne OC. Jest to zdecydowanie jeden z moich ulubionych BIOSów.
Oprogramowanie
Wraz z płytą otrzymujemy tak naprawdę dwa ważne programy. Pierwszy z nich to Dual Intelligent Processors 5. Pozwala on na kontrolę praktycznie każdego ustawienia oraz automatyczne OC. Można też łatwo zmieniać ręcznie napięcia, kontrolować temperaturę czy prędkości wentylatorów. Drugi program to Aura, który służy do sterowania podświetleniem. Pozwala ona na praktycznie dowolną zmianę podłączonych urządzeń RGB – na konfiguracji można spędzić parę godzin.
Platforma testowa
Testy i podsumowanie
W testach zgodnie z oczekiwaniami płyta wypada bardzo dobrze. W żaden sposób nie blokuje ona możliwości procesora Intel i7 9700K, pamięci czy karty graficznej. Także wszelkie podłączone urządzenia będą działały ze swoją pełną prędkością – dotyczy to też dysków. Konfiguracja taka jak w tym teście pozwoli na osiągnięcie ogromnej wydajności w nowych tytułach. Także płyta nie ma problemów z OC – osiągniecie stabilnych 5 GHz jest bezproblemowe. Karta sieciowa oraz Wi-Fi zapewniają stabilny transfer z niskim pingiem. Karta muzyczna powinna zadowolić graczy – jest wyższej jakości jak na zintegrowaną.
Podsumowanie
Asus Rog Strix Z390-E Gaming w dniu premiery tekstu nie był dostępny w Polsce, a za granicą jego cena wynosiła ok. 250 dolarów (ok. 1000 zł). Uważam, że płyta jest zdecydowanie warta tych pieniędzy. Została ona fantastycznie wykonana i nie ogranicza podłączonych podzespołów. Posiada sporo złączy zarówno na PCB, jak i na panelu tylnym. Należy tutaj wyróżnić aż trzy złącza USB 3.1 Gen 2 czy USB-C. Płyta posiada też bogate dodatki czy wbudowaną kartę Wi-Fi, którą ciągle rzadko spotyka się w nowych konstrukcjach. Jeśli trafi ona do polski w podobnej cenie, w jakiej jest dostępna za granicą to zdecydowanie warto będzie w nią zainwestować i sprawić, aby stała się ona podstawą nowego komputera.