Zazwyczaj, jeśli kobiety chcą ocenić swoją płodność to muszą przeprowadzić badanie moczu albo analizę temperatury ciała. Naukowcy opracowali jednak lepszą alternatywę dla tych testów.
Stworzyli test, który pozwala w nieskończoności badać płodność, a jego wyniki wyświetlane są na ekranie smartfona. Aby go wykonać, kobieta musi rozmazać próbkę śliny na szkiełku. Jeśli jest ona w takcie owulacji to próbka krystalizuje się w strukturę przypominającą liście paproci. Następnie szkiełko umieszczane jest nad aparatem smartfona, a aplikacja oparta o SI je analizuje. W ten sposób można stwierdzić, czy kobieta aktualnie jajeczkuje, czy też nie.
W testach wykazano, że system jest w 99% dokładny odnośnie owulacji i w 100% dokładny odnośnie braku owulacji. Zanim zostanie on skomercjalizowany, musi on przejść jeszcze dodatkowe badania i testy.
Czytaj też: Aparat słuchowy podłączony do kamery „pomyśli”, aby pomóc użytkownikom
Źródło: Newatlas
