Po raz pierwszy dostaliśmy wgląd na Volkswagena Golfa GTI TCR 2021 w tak dobrym wydaniu, bo dotyczącym nagrania z testów na Nurburgring.
Warto przypomnieć, że pod koniec lutego Volkswagen zaprezentował światu Golfa GTI Mk8 o mocy 241 koni mechanicznych z turbodoładowanym 2,0-litrowym silnikiem benzynowym. Zapowiedział też wtedy, że doczekamy się innych wersji i tak też było z tym wydaniem, które zostanie okraszone traktowaniem TCR.
Volkswagen Golf GTI TCR 2021 jest niczym innym, jak nowym Golfem tuż pod wersjami R bez napędu na wszystkie koła i z myślą o wojażach na torze. Na szczęście tym razem będzie stałym członkiem rodziny VW, a nie limitowaną edycją specjalną (via Motor1).
Golf GTI TCR 2021 pojawił się teraz w obiektywie, jako prototyp bez specjalnego kamuflażu (ten zasłania tylko plakietę z boku z nazwą modelu). Zmiany w stosunku do GTI? Zdecydowanie przedni zderzak, który ma nieco bardziej agresywny wygląd i w standardzie jest pozbawiony czerwonych akcentów.
Czytaj też: Porsche zapowiedziało swoje nowe cacko. Oto 911 Targa
Bliższe oględziny ujawniają wiercone przednie tarcze hamulcowe, niższy prześwit, grubszy spojler na dachu, a także dyfuzor z większymi końcówkami wydechu. Według plotek wersja TCR zwiększy moc Golfa z 241 do 296 koni mechanicznych i zapewni około 400 Nm momentu obrotowego. Premiera? Pewnie w ciągu kilku następnych miesięcy.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News