Małe domy w The Sims 4 są coraz popularniejsze. Czy winne jest temu pokolenie millenialsów?
W społeczności The Sims od pewnego czasu istnieje trend polegający na budowaniu jak najmniejszych domów. Gracze prześcigają się w tym, kto zbuduje mniejszy domek. Najmniejsze obiekty mają tutaj nawet wymiary 3×3. Wszystko musi być w nich funkcjonalne, z tym, że podczas tworzenia dopuszczalne jest korzystanie z kilku kodów. Gracze mogą powiększać przestrzeń o werandę oraz ogród. W ostatecznym rozrachunku, sam budynek ma być jak najmniejszy i jak najtańszy.
Skąd w społeczności taki trend? Niektórzy uważają, że „winę” za to ponosi pokolenie milenialsów. Pokolenie to często nie może sobie pozwolić na duże domy czy wystawne życie. W związku z tym stawiają na minimalizm, czego wynikiem jest rosnąca popularność małych domów. Zarówno tych prawdziwych, jak i wirtualnych.
Czytaj też: Brutalność Devil May Cry 5 – cywile przebijani mackami demona
Źródło: kotaku.com