Około 29 milionów lat temu piaski zachodniej pustyni egipskiej topiły się i tworzyły niewielkie kawałki kanarkowożółtego szkła. Niektóre z nich ozdabiały biżuterię noszoną przez króla Tutanchamona.
Uważa się, że to naturalne szkło, znajdujące się na tysiącach kilometrów kwadratowych w zachodnim Egipcie, powstało w wyniku jednego z dwóch zdarzeń: uderzenia meteorytu w powierzchnię Ziemi lub eksplozji, która miała miejsce, gdy kosmiczna skała weszła w atmosferę naszej planety.
Czytaj też: Meteoryt uderzył w Księżyc z prędkością ponad 60 000 km/h
Nowe badanie sugeruje, że pierwsza możliwość jest bardziej prawdopodobna. Szkło zawierało kawałki rzadkiego minerału zwanego rejdytem, który tworzy się tylko podczas uderzenia meteorytu. Ciepło wytworzone przez uderzenia meteorytu lub „eksplozję” powietrza wystarczyłoby do upłynnienia piasku na pustyni, tworząc cząsteczki szkła. Sęk w tym, że uderzenia meteorytu wytwarzają fale uderzeniowe, które mają miliony razy większe ciśnienie niż te wytwarzane przez wybuchy powietrza.
Naukowcy przebadali ziarna cyrkonu znajdującego się w szkle. Odkryli, że zawierały one dowody na wcześniejszą obecność rejdytu. Innymi słowy, jego skład wskazuje, że niegdyś obecny rejdyt został z czasem przekształcony w cyrkon. Daje to pierwszy „jednoznaczny” dowód na to, że szkło zostało wytworzone przez fale uderzeniowe pod wysokim ciśnieniem, a zatem od uderzenia meteorytu.
[[Źródło: livescience.com]
Czytaj też: W Ziemie mogą uderzać duże meteory co 60 lat i to martwi NASA