Problemy z bonami turystycznymi trwają nadal i jak widać Polska Agencja Turystyczna i ZUS nie są w stanie się z nimi uporać. Tysiące uprawnionych do niego osób nie jest w stanie skorzystać ze świadczenia przez błędy w systemie.
Bon turystyczny miał wynosić najpierw 1000 zł i przysługiwać każdemu etatowemu pracownikowi, potem świadczenie zmniejszono o połowę i przyznano na każde dziecko, na które przysługuje 500+. Cały system wprowadzano w wielkim pośpiechu, więc ciężko się dziwić, że tak wiele problemów mają z nim osoby, które o świadczenie się ubiegały. A zażalenia jak wpływały na samym początku, tak wpływają nadal. Na SMS-y, na brak odpowiedniej zakładki w PUE ZUS czy już na samą realizację u usługodawców. Wydawałoby się jednak, że od 1 sierpnia, czyli od momentu rozpoczęcia przyjmowania wniosków, ZUS i POT będą w stanie poradzić sobie z zaistniałymi problemami.
Jak informuje Rzeczpospolita najwięcej zażaleń wpływa na brak zakładki w PUE. Gdy odwołanie wpływa do odpowiednich organów te interweniują, a zakładka pojawia się na koncie uprawnionych do otrzymania bonu turystycznego. Jednak skarg wpłynęło aż 20 011, co pokazuje dobitnie skalę problemów. Na szczęście na realizację bonu turystycznego uprawnieni mają czas do marca 2022 roku, a do tego czasu raczej wszelkie problemy zostaną rozwiązane i będzie można spokojnie wyjechać na wakacje za państwowe pieniądze.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News