Reklama
aplikuj.pl

Układy napędowe Toyoty w przyszłości. Na co możemy liczyć?

Nowoczesny elektryczny crossover, Toyota bZ4X

Czy Toyota zaliczyła opóźnienie z wejściem na rynek samochodów elektrycznych? Tak może się wydawać, ale w rzeczywistości firma ma konkretny plan. Okazało się, że układy napędowe Toyoty będą w przyszłości bardziej zróżnicowane, niż może się to nam wydawać.

Wiemy to prosto z raportu Automotive News, który jasno mówi, że spóźnienie Toyoty na elektryczną imprezę nie jest przypadkiem, a… strategią. Warto tutaj przypomnieć, że japoński producent samochodów w tym roku ogłosił tylko tyle, że wprowadzi dwa modele z napędem elektrycznym. Co na to inne firmy? No cóż, te ogłosiły już dalej idące plany, przedstawiające ambitne plany elektryfikacji całej swojej oferty. Toyota na to nie jest jednak gotowa, bo po prostu nie skupi się wyłącznie na samochodach elektrycznych.

Czytaj też: Elektryczne plany Mazdy ujawnione do 2025 roku

Powód? Niechęć firmy do skupiania się wyłącznie na pojazdach elektrycznych przez niepewność rodzącego się dopiero rynku i obawy o środowisko. Wedle wspomnianego raportu, tamtejsi dziennikarze albo mieli dostęp do uczestników, albo sami byli uczestnikami w doroczne spotkanie akcjonariuszy. Na nim to Toyota omawiała swoje wahanie przed całkowitym bazowaniem nad samochodami elektrycznymi.

Układy napędowe Toyoty nie skupią się tylko na tych elektrycznych

Firma patrzy na cały cykl życia pojazdu elektrycznego w odniesieniu do redukcji emisji dwutlenku węgla, ponieważ pewne badania wskazują, że ich produkcja i same akumulatory emitują więcej emisji niż te z rur wydechowych. Jednak to tylko wierzchołek góry lodowej, którą w głównej mierze buduje dbanie o biznes. Wskazał na to dyrektor techniczny Toyoty, Masahiko Maeda, który stwierdził, że „ostatecznie liczy się to, co wybierają klienci”.

Czytaj też: Nowe informacje o przejęciu Bugatti. Rimac i Porsche nadal działają w sekrecie

Na ten moment rynek samochodów typu BEV jest ciągle skromny, a sięgający po nie ludzie mają sporo do wyboru. Dlatego też Toyota zdecydowała, że będzie oferować różne układy napędowe przez następne 30 lat, oferując pojazdy benzynowe, hybrydowe, zasilane ogniwami paliwowymi i akumulatorami.

Czytaj też: Ujawniono edycję specjalną Forda Puma ST Gold Edition dla Europy

Pierwszym przykładem tego ostatniego będzie nadchodzący bZ4x, który zadebiutuje w formie produkcyjnej jeszcze w tym roku, zanim trafi do sprzedaży w 2022 roku. Będzie tym samym najważniejszą częścią 15 pojazdów EV, które Toyota chce oferować na całym świecie do 2025 roku.