Problemów z lotniskowcami ciąg dalszy. Okazało się, że toalety na dwóch najnowszych amerykańskich lotniskowcach (USS Bush i USS Ford) mają problemy z zatykaniem się.
Jak podaje Popular Mechanics, ponoć jedynym sposobem na utrzymanie drenażu rur jest zastosowanie specjalnego, wyjątkowo drogiego (400000$) roztworu kwasu. Na lotniskowcach bowiem funkcjonuje system wzorowany na tym wodno-kanalizacyjnym w samolotach pasażerskim.
Problem (via Bloomberg) został wspomniany w raporcie General Accountability Office, który rozprawiał o kosztach utrzymania statków Marynarki Wojennej. W nim stwierdzono, że zupełnie nowy system toalet i kanalizacji dla USS George H.W. Bush i USS Gerald R. Ford rodem ze samolotów pasażerskich nie radzi sobie najlepiej przy załodze ponad 4000 osób.
Czytaj też: Koronawirus powoduje, że wiele dzieci nie ma szans na realną naukę
Aby poradzić sobie z nieoczekiwanym i częstym zatkaniem systemu, Marynarka Wojenna stwierdziła, że musi regularnie udrażniać system wspomnianym kwasem, co kosztuje prawie pół miliona dolców. Problem ten po raz pierwszy wypłynął w 2011 roku, ale wtedy obwiniano marynarzy za spłukiwanie nieodpowiednich materiałów w toaletach.