Kilka organów składających się na amerykańską sieć bezpieczeństwa wskazało, że postrzega sztuczną inteligencję jako potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa.
Mimo że rząd Stanów Zjednoczonych zamierza aktywnie korzystać siły roboczej w postaci komputerów kwantowych, nie przeszkodziło to organom bezpieczeństwa w uznaniu tych urządzeń za rosnące zagrożenie. Przy okazji do tego samego worka trafiła sztuczna inteligencja.
Badanie zostało zlecone przez Biuro Odpowiedzialności Rządowej i opisane w dokumencie: „Dalekosiężne zagrożenia pojawiające się w Stanach Zjednoczonych, zidentyfikowane przez agencje federalne”. Owe agencje skupiły się na 26 tego typu zagrożeniach, które podzieliły na 4 główne kategorie.
- Postępy polityczne i militarne przeciwników (np. rosnąca siła wojskowa Chin)
- Technologie podwójnego zastosowania (np. wykorzystanie autonomicznych samochodów do codziennego użytku jak i militarnego)
- Broń (np. nowe, zaawansowane technologicznie uzbrojenie)
- Zdarzenia i zmiany demograficzne (np. epidemie chorób)
Agencje bezpieczeństwa wyraziły obawę, że ciągłe postępy w dziedzinie obliczeń kwantowych i sztucznej inteligencji mogą być wykorzystywane do powodowania szkód. W tym roku naukowcy ustanowili nowy rekord prędkości dla bramek logicznych, które w przyszłości zostaną wykorzystane w komputerach kwantowych. To samo odnosi się do sztucznej inteligencji. Trwają badania, które pomogą ocenić, w jakim stopniu sztuczna inteligencja może zrozumieć, jak to jest być człowiekiem.
Jako przykład potencjalnego zagrożenia naukowcy z Rosji wskazują kryptowaluty i technologię blockchain. W przyszłości będą one narażone na ataki z wykorzystaniem systemów kwantowych.
[Źródło: digitaljournal.com]
Czytaj też: DeepRacer zachęca programistów do przetestowania możliwości sztucznej inteligencji