Reklama
aplikuj.pl

W ciągu kilku tygodni bakteria zyskała odporność na niezwykle skuteczny antybiotyk

Minęło prawie sto lat, odkąd lekarze zaczęli stosować antybiotyki w leczeniu zakażeń bakteryjnych i chorób. Taka metoda leczenia uratowała wiele ludzkich istnień. I choć antybiotyki są świetne, to jedną z największych obaw ekspertów i badaczy było pojawienie się tak zwanych superbakterii, czyli bakterii odpornych na antybiotyki, które mutują, aby bronić się przed zwykłymi lekami.

Dzięki nowemu raportowi możemy się dowiedzieć, w jaki sposób pewien szczep bakterii zdołał pokonać antybiotyk, który do tej pory traktowano jako „ostateczny sposób leczenia”. Co ciekawe, a zarazem zatrważające, owe bakterie rozwinęły swoją odporność w ciągu zaledwie kilku tygodni.

Po operacji pacjent został zakażony bakterią Pseudomonas aeruginosa. Sytuacja była skomplikowana, więc lekarze zdecydowali się na leczenie Ceftolozanem, antybiotykiem, który od jego wprowadzenia w 2014 roku byłł uważany za niezwykle skuteczny.

Stan pacjenta wydawał się poprawiać, a lek spełniał swoje zadanie, zabijając bakterie. Następnie, po ponad trzech tygodniach, lekarze zaobserwowali komplikacje. U chorego pojawił się kolejny szczep bakterii, który był odporny na nowy lek, co zaowocowało utrzymaniem się infekcji.

Zaszła więc mutacja, której nigdy wcześniej nie zaobserwowano u żadnego z pacjentów. Naukowcy znali takie mutacje z eksperymentów laboratoryjnych, ale teraz byli w stanie obserwować ja poza kontrolowanym środowiskiem. Okazało się również, że lekarze znaleźli słabe punkty u tych bakterii, ostatecznie wygrywając „walkę” z nimi. Pacjent wrócił do zdrowia, a cała historia, choć lekko przerażająca, to daje nadzieję na pokonanie superbakterii.