Od lat wiemy, gdzie w mózgu przetwarzane są takie zmysły jak wzrok czy słuch. Jednakże subiektywna natura smaku sprawiła, że odkrycie tego miejsca było znacznie cięższe.
Struktura mózgu, która przetwarza nasze postrzeganie smaku, to kora smakowa. Od dawna wiemy, że większość czynności przetwarzania smaku zachodzi gdzieś w korze wyspowej, ale okazuje się to bardzo złożone zagadnienie. Różnorodne smaki uruchamiają różne obszary mózgu – od tych odpowiadających za preferencje smakowe do tych odpowiadających za wspomnienia o smaku.
W badaniu wykorzystano metodę analizy statystycznej w połączeniu ze szczegółowymi danymi zebranymi dzięki funkcjonalnemu rezonansowi magnetycznemu (fMRI). Okazało się, że aktywność przede wszystkim koncentruje się w korze wyspowej, jednakże kilka innych regionów również było zaangażowanych w proces smaku. Jest to między innymi przednie wieczko czy kora oczodołowo-czołowa.
Czytaj też: Naukowcy stworzyli bezpieczną sieć w ludzkim ciele
Zamiast konkretnych skupisk neuronów, który wyczuwają smak, badania ujawniły znacznie bardziej złożony system z regionem kory wyspowej odpowiadającym na różne profile smakowe. Przykładowo nie ma dokładnie jednego regionu w mózgu odpowiadającego za słodki smak. Są raczej neuronowe wzorce aktywności, które o nim decydują.
Nowe badania są więc kolejny elementem układanki mającej na celu zrozumienie działania naszego mózgu. Potrzeba jeszcze lat, aby w pełni zrozumieć ten narząd – takie badania pomagają w doprowadzeniu do pełni wiedzy.
Czytaj też: Kury nie zawsze uciekają przed lisem
Źródło: Newatlas
