Nowe informacje na temat wibracji DualSense. Jak będzie wyglądało ich tworzenie?
Zawsze gdy powstaje nowy sprzęt – jest ryzyko. Gracze mogą olać nasz produkt, ale jeszcze gorzej, gdy robią to… deweloperzy. Sony ma pomysł jak temu zapobiec.
Od początków projektowania PS5 pojawiła się filozofia mówiąca, iż sprzęt ma być banalny w programowaniu. Deweloperzy mają mieć ułatwiane pracę gdzie tylko się da. Ale nowe PS5 to też nowy pad DualSense z rewolucyjnymi wibracjami co sprawia, że znów deweloperom praca… dochodzi.
Czytaj też: Wy wiedzieliście, że Bright Memory Infinite na PS5 powstaje?
Może zatem dojść do sytuacji, w której nowe haptyczne wibriacje się nie sprawdzą, bo deweloperzy nie będą mieli chęci czy czasu, aby je tworzyć. I właśnie przed czymś takim chce się zabezpieczyć Sony. W tym celu stworzono system, który ma ułatwić pracę tak bardzo, że prawie nie będzie trzeba nic zrobić.
Sztuczna inteligencja, które przeanalizowała masę różnych scen z gier i to jakie wibracje mogą się wtedy pojawiać ma pomóc w pracy deweloperom. Deweloper może zdać się na SI, które samo stworzy wszystkie potrzebne wibracje. Będą się one dostosowywały do gry, więc ostatecznie uzyskamy efekt przypominający to co normalnie trzeba by godzinami tworzyć.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
