Volkswagen zarejestrował właśnie nazwę, jaką ochrzci wydajnościowe wersje swoich elektrycznych samochodów. Powitajcie człon „GTX”.
Jeśli spojrzymy na to z boku, to docenimy dążenie Volkswagena do ujednolicenia nazewnictwa. Obecnie bowiem dodatki GTI, GTD i GTE są wykorzystywane przez producenta w przypadku konwencjonalnych modeli.
Chociaż obecnie oferta Volkswagena w kwestii EV nie jest zbyt szeroka i tak naprawdę czekamy dopiero na elektrycznego crossovera ID.4, to firma zdaje się myśleć przyszłościowo. Nietrudno jednak domyślić się, co będą oznaczać te sportowe wersje jej samochodów, których podkręcanie umożliwi zastosowanie elastycznej platformy MEB.
Według Autocar pierwszy model typu performance doczeka się produkcyjna wersja ID Crozz Coupe – ID.5 GTX. Oczekuje się, że model ten wejdzie do produkcji na początku 2021 roku, a dokładnie po premierze ID.3 i ID.4.
Jak sugeruje źródło, modele GTX będą miały wspólną cechę w postaci pary silników elektrycznych (jeden na tylną i na przednią oś). W kwestii strategii tego typu dwupoziomowa konstrukcja oferty u Volkswagena ma sens, ponieważ bardziej wydajne samochody elektryczne nie są tak ciężkie do stworzenia, jak ich konwencjonalne modele.