Reklama
aplikuj.pl

Wojna handlowa USA-Chiny a ceny konsol

Wojna handlowa USA-Chiny może w pewnym stopniu przełożyć się na ceny konsol. Czy Amerykanie odczują jej skutki?

O wojnie handlowej pomiędzy USA a Chinami słyszymy już od dłuższego czasu. W ostatnim dniach nabrała jednak ona rozpędu, a jej efekty mogli zobaczyć również fani technologii. Operatorzy komórkowi z państw będących w bliskich relacjach z USA wystąpili przeciwko chińskiemu Huawei, nie chcąc sprzedawać ich smartfonów klientom.  Sankcje narzucone przez USA wpłynęły również na dostęp dla Chińczyków do procesorów smartfonów.

Czytaj też: GOG Galaxy 2.0 – CD Projekt stworzy platformę o której marzyliśmy

Czy fani gier wideo żyjący w USA lub Europie mają się czego obawiać? Zdaje się, że sprawa europejskich graczy jest trochę zagmatwana. Inaczej ma się jednak sprawa z obywatelami USA – tutaj możemy być niemalże pewni wpływu ostatnich działań rządów USA i Chin. W latach 1980-1990 Nintendo produkowało swoje konsole w Japonii. Teraz jednak taki np. Nintendo Switch powstaje w Chinach.

Jak nietrudno się domyślić, będzie rodziło to problemy. Administracja Donalda Trumpa ma plany, które zakładają wprowadzenie podatku na towary importowane z Chin. Mówimy tutaj konkretnie o ubraniach oraz elektronice. Nintendo, aby nie stracić na sprowadzaniu konsol do USA może chcieć podnieść ceny swojego sprzętu. Podatek nie będzie malutki, ponieważ ma zniechęcać do handlowania z Chinami. Mówi się nawet o 25 procentach pobieranych od każdej rzeczy. Auć.

Prezes Nintendo Shuntaro Furukawa powiedział już, że wpływ wojny na biznes jest ogromny, więc Nintendo stale monitoruje sytuacje. A co z Europejczykami? Cóż, europejskie kraje nie narzucają żadnego podatku, aby wspomóc swojego sojusznika i towar dalej może być sprowadzany do Europy bez problemów. Możliwe jednak, że Nintendo podnosząc ceny Switcha w USA nie będzie chciało aż tak obciążać amerykańskich obywateli i podkręci też cenę w Europie czy w innych regionach świata. Z drugiej strony nie tak dawno temu państwa członkowskie Unii Europejskiej podpisały umowę z Japonią, która zakłada, że ceny Switcha teoretycznie mogłyby spaść. To się jednak nie stało do dzisiaj.

Czytaj też: Operatorzy komórkowi przeciwko Huawei – firmy nie chcą chińskich smartfonów

Źródło: kotaku.com