Agencja USA DARPA, a więc najnowocześniejsza gałąź badawczo-rozwojowa Pentagonu, finansuje jedną z najdziwniejszych jak dotąd koncepcji robotów, bo robotyczną dżdżownicę do kopania podziemnych tuneli.
Wszystko to stanowi część wysiłku w celu zorientowanego na bezpieczne metody uzupełniania zapasów wojsk amerykańskich w strefach bitew. Z tego korzystają już teraz kartele narkotykowe, czy grupy terrorystyczne, które w ukryciu realizują swoje niecne plany.
Wojsko USA chce jednak wnieść koncepcję tuneli na nowy poziom w ramach przygotowań do ewentualnej walki w miastach, gdzie nawet kilkadziesiąt metrów wydaje się odległością nie do pokonania (via Popular Mechanics).
W komunikacie prasowym General Electric twierdzi, że uzyskał dotację w wysokości 2,5 mln dolarów od DARPA na wsparcie projektu Underminer, programu zaprojektowanego w celu „wykazania wykonalności szybkiej budowy taktycznych sieci tunelowych, które umożliwiają bezpieczne i szybkie reagowanie na zaopatrzenie dla wojsk lądowych.”
Czytaj też: USA rozważa testy broni nuklearnej po 28 latach przerwy
Projekt wykorzysta naturę, a dokładniej mówiąc dżdżownicę, którą będzie naśladować zarówno pod kątem formy, jak i funkcji. Kiedy uda się jej wykopać tunel, ten posłuży za niezawodne połączenie między oddziałem na froncie, a stacją z zapasami.
Klucz do podziemnego ruchu? Sztuczne mięśnie, które nawiązują też działaniem do korzeni drzew. Te wbijają się powoli w ziemie poprzez generowanie wysokiego ciśnienia i powiększanie się tkanki. Problemem w tym projekcie jest system nawigacji, ale na jego rozwiązanie firma ma aż 15 miesięcy. Celem do tego momentu jest opracowanie robota, który może kopać tunel o średnicy 10 centymetrów i długości 500 metrów z prędkością 10 centymetrów na sekundę.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
