Uber ogłosił, że jego aplikacje czekają przeogromne zmiany, a przynajmniej po zakończeniu programu testowego, w którym znalazła się taka, która łączy wszystkie usługi w jednej. Jak stwierdziła CEO firmy, Dara Khosrowshahi, firma robi to po to, aby „stać się systemem operacyjnym Twojego życia”.
Czytaj też: Google zaprezentowało Android 10 Go
Najnowszy projekt Ubera obejmuje tak naprawdę testowanie różnych wersji aplikacji i odszukanie tych regionów, które w możliwie najlepszym stopniu wykorzystują tą z „wszystkim w jednym”. Idea jest prosta – ograniczyć aplikacje do wyłącznie jednej, która pozwalałaby m.in. na zamówienie zarówno podwózki, jak i jedzenia.
Jednak przykład ten jedynie delikatnie dotyka całości. Uber planuje bowiem dorzucić do swojej oferty również środki transportowe pokroju wypożyczalni rowerowych i EV, restauracje tylko z opcją dowozu do mieszkania, czy zapewnić sobie wielką synergię z transportem publicznym. Plan jest więc naprawdę zacny, a jego owocem ma być jedna wielka aplikacja Uber, która połączy wszystko to, co firma oferuje akurat w Twojej okolicy.
Przykładowo dla mieszkańców Nowego Jorku firma przygotowała aplikację Uber z możliwością zarezerwowania lotu helikopterem. Jest to nic innego jak pierwsze podwaliny ewentualnej usługi „latających samochodów”.
Czytaj też: 8 nowych smartfonów Huawei i Honor ma dostęp do bety EMUI 10
Źródło: Engadget
