Na kanale Rich Rebuilds na YouTube pojawił się niedawno materiał, w którym walka z wysokimi cenami benzyny weszła na zupełnie nowy poziom. Twórca postanowił bowiem spróbować zasilić swojego Hummera nie tradycyjnym dieslem, a zużytym olejem.
Zużyty olej jako zamiennik diesla? Najwyraźniej ma to sens, ale nie wiemy, co powiedzą na to instytucje ekologiczne
Jak postanowił, tak też zrobił i swoją przygodę rozpoczął od kupienia aparatury do przerabiania zużytego oleju z tradycyjnych restauracji, która zależnie od zaawansowana może kosztować od 100 do 1000 dolarów. Następnie udał się do restauracji, w której udzielono mu pozwolenia na zabranie zużytego oleju.
Czytaj też: YouTube pracuje nad jeszcze większą kontrolą nad komentarzami. Będzie mniej spamu pod filmami?
Ten oczywiście nie trafił bezpośrednio do układu paliwowego, bo najpierw musiał zostać odpowiednio zrafinowany. Jak? Z wykorzystaniem wielokrotnego wykorzystania kuchenki kempingowej, lejków i filtrów. Taki przygotowany „olej napędowy” z oleju gastronomicznego trafił następnie do baku terenówki i choć ta rzeczywiście odpaliła, to zbyt długo nie pojeździła. Dlatego YouTube postanowił zawiesić projekt i wrócić do niego wtedy, kiedy temperatura na zewnątrz podniesie się.