Wiemy już, że Mini stanie się marką z wyłącznie elektrycznymi modelami na początku lat 30. ale zanim ta era nastąpi, nadejdzie na rynek wydajniejszy elektryczny Mini John Cooper Works.
Nadchodzi wydajniejszy elektryczny Mini John Cooper Works
Ta brytyjska firma „pod BMW” ma już w sprzedaży Cooper SE, czyli swój pierwszy w historii samochód elektryczny i ten właśnie model otrzyma swoją wydajniejszą wersję. Na potwierdzenie tego mamy poniższy zwiastun, który sugeruje, że debiut nastąpi raczej wcześniej niż później.
Czytaj też: Elektryczny Mini Cooper nowej generacji na zdjęciach
Na temat tego nadchodzącego modelu nie wiemy jednak zbyt wiele, ale to, że będzie to po prostu wydajniejszy elektryczny Mini John Cooper Works jest pewne. Dla przypomnienia, ten standardowy model ma moc rzędu 185 koni mechanicznych i 270 Nm momentu obrotowego, zapewniając przyspieszenie od 0 do 100 kilometrów na godzinę w 7,3 sekundy. Maksymalna prędkość wynosi z kolei 150 km/h.
Czytaj też: Wyłącznie elektryczne Mini od 2030 roku? Są na to szanse
Co więc planuje Mini? W grę wchodzi dorzucenie drugiego silnika elektrycznego i zapewnienia napędu na wszystkie koła albo ulepszenie jednosilnikowego układu mocniejszą jednostką.