Mamy już bardzo dobrze opanowane przeszczepianie różnych narządów. Problem jest taki, że nie mamy skąd ich brać. Jedyną nadzieją dla osób oczekujących na taką operację są dawcy organów, ale głupio jest czekać aż ktoś umrze.
Naukowcy z University of Texas Medical Branch (UTMB) wyhodowali płuco z komórek świni a następnie z sukcesem wszczepili je do świni. Na początek badacze wzięli płuco od zwierzęcia i wykąpali je w specjalnym płynie usuwającym krew i żywe komórki. W następnym kroku stworzyli oni specjalne rusztowanie z białek w kształcie pobranego płuca. Następnie usunęli oni ten sam organ ze świni, pobrali z nich komórki i zanurzyli je w pożywce wraz ze stworzonym wcześniej rusztowaniem. Komórki te w ciągu 30 dni rozprzestrzeniły się i stworzyły całkowicie nowe płuco.
To właśnie ono zostało przeszczepione do różnych grupy świń, które były obserwowane przez długi czas po operacji. Okazało się, że płuca wyhodowały odpowiednią sieć naczyń krwionośnych a zwierzęta pozostawały przez cały czas zdrowe. Następnym krokiem będą próby stworzenia czegoś podobnego, ale już z wykorzystaniem ludzkich komórek.
Źródło: https://newatlas.com