Apple AirDrop pozwala użytkownikom na łatwe udostępnianie zdjęć, filmów czy dokumentów. Niestety pozwala ono też na wysyłanie materiałów do innych osób znajdujących się w pobliżu.
Technologia ta doprowadziła do powstania praktyki nazwanej cyber-flashing. Osoby mogą otrzymywać nagie zdjęcia od dowolnych innych ludzi. Nowy Jork chce z tym walczyć i zapowiedziało grzywny w wysokości 1000 dolarów dla osób, które coś takiego robią. Powinno to odstraszyć tego typu praktyki.
Oczywiście można zabezpieczyć się przed takimi działaniami. Wystarczy wyłączyć AirDrop albo ustawić go tak, żeby akceptował dane pochodzące tylko z Waszych kontaktów. W przypadku otrzymywania niechcianych zdjęć bardzo ciężko jest wykryć, kto je wysłał. Zazwyczaj jest sporo osób wokół i nie sposób wskazać tą odpowiedzialną za zdjęcia.
Czytaj też: Facebook testuje możliwość blokady słów na tablicy
Źródło: Engadget