To najprawdopodobniej kolejny krok chińskich władz w cenzurowanie internetu. Kilkadziesiąt godzin temu wyszukiwarka Bing od Microsoftu stała się niedostępna w Chinach, dlatego tamtejsi użytkownicy obawiają się, że może to być ostatnia zagraniczna strona internetowa zablokowana przez cenzurę.
Wszelki próby wejścia na cn.bing.com od ostatniej środy kończyły się komunikatem o błędzie, co zablokowało najbardziej znaną zagraniczną wyszukiwarkę dostępną w Chinach. Kilka godzin po tym, jak Microsoft zbadał sprawę, rzecznik w krótkim oświadczeniu stwierdził, że rzeczywiście Bing jest obecnie niedostępny w Chinach, a sprawa toczy się dalej.
Nie wiadomo jednak, czy to kolejny zabieg cenzorski władz Chin w ramach ich „Wielkiego Firewalla”, czy może zwyczajne problemy techniczne serwerów obsługujących tamtejszy ruch sieciowy. Microsoft nie otrzymał żadnego polecenia tamtejszego rządu, ale ten ma możliwość i prawo blokowania adresów URL, co mogło się stać również przy wyszukiwarce Bing. To samo spotkało w przeszłości masę stron internetowych, włączając w to Facebooka, czy Twittera.
Użytkownicy muszą obecnie używać VPN, aby obejść ten problem/blokadę i nie korzystać z tamtejszej ocenzurowanej wyszukiwarki Baidu.
Czytaj też: Chiny uprawiają rośliny na Księżycu
Źródło: Digital Journal