Xtorm USB Power Hub Edge XPD20 to kolejna ładowarka, jaką mam okazję przetestować. Tym razem jest to jednak produkt z górnej półki.
Urządzenie otrzymałem w standardowym pudełku. Wraz z nim jest instrukcja oraz 1m kabel sieciowy. W środku znajdziecie też stojak.
Xtorm USB Power Hub Edge XPD20 jest znakomicie wykonany. Materiał jest bardzo przyjemny w dotyku oraz odporny na zarysowania. Power Hub możecie postawić albo położyć. Dzięki małym wymiarom (79 mm x 79 mm x 28 mm) i niskiej wadze (250 g) nie będziecie mieli problemów z jego przenoszeniem czy znalezieniem na niego przestrzeni.
Urządzenie oferuje dwa wyjścia USB 5 V/2,4 A, które obsługują też Quick Charge 3.0. Kolejne dwa to USB-C, z czego pierwsze obsługuje Power Delivery 30 W a drugi 60 W. Spokojnie więc naładujecie laptopy, tablety czy inny wymagający sprzęt. Warto tutaj też wspomnieć, że dzięki obsłudze PD szybko naładujecie kompatybilne powerbanki. Nie zabrakło też technologii, która automatycznie dopasowuje prąd w przypadku słabszych urządzeń. Maksymalna moc wyjściowa Xtorm USB Power Hub Edge XPD20 wynosi 90 W.
Testy Xtorm USB Power Hub Edge XPD20
Wszystkie testy przeprowadziłem przy użyciu smartfona Samsung Galaxy S7 oraz oryginalnie dołączonego do niego przewodu. Każdy z testów trwał 10 min i ruszał od 20% naładowania baterii. Wyniki pokazują o ile punktów procentowych zwiększył się poziom naładowania po zakończeniu testów.
Xtorm USB Power Hub Edge XPD20 wypadł w testach bardzo dobrze. Tempo ładowania jest odpowiednie i nie ma żadnych problemów z kompatybilnością. Dzięki niemu na pewno naładujecie Wasz sprzęt z najszybszym możliwym tempem.
Podsumowanie testu Xtorm USB Power Hub Edge XPD20
Xtorm USB Power Hub Edge XPD20 kupicie za ok. 350 zł. Jest to z pewnością jedna z najlepszych ładowarek na rynku. Oferuje dwa wyjścia USB z obsługą Quick Charge 3.0 oraz automatyczną detekcją prądu, jedno USB-C PD 30 W i jedno USB-C PD 60 W. Dzięki takiej konfiguracji Xtorm USB Power Hub Edge XPD20 naładuje Wam nawet bardziej wymagające ultrabooki. Jeśli więc zawsze macie problem z kablami, nie chce Wam się przenosić kilku ładowarek, to będziecie bardzo zadowoleni z testowanego sprzętu.
Zdjęcia wykonałem za pomocą smartfona Oppo Reno 2.