Postawienie wieżowca jest dopiero częścią ukończonej pracy. Trzeba go też kontrolować, a na takich wysokościach do łatwych takie zadania nie należą. Dlaczego więc nie zatrudnić do tego drona?
Szklane wieżowce należy regularnie sprawdzać, aby upewnić się, że szyby są ciągle bezpiecznie przymocowane i nieuszkodzone. Obecnie takie kontrole są przeprowadzane przez osoby opuszczone wzdłuż ściany budynku na stosownych uprzężach, co nie tylko zajmuje dużo czasu, ale też jest obarczone pewnym ryzykiem.
Mając na uwadze te ograniczenia, zespół naukowców z Shenyang Institute of Automation opracował prototypowy autonomiczny dron, który wyręczy ich w tej pracy.
Stworzony dron ma z jednej strony obrotowe ramię, na końcu którego znalazł się kwadratowy zestaw czujników ciśnienia. Dzięki niemu systemy mogą określić, jak dobrze szkło jest przymocowane do budynku, poprzez systematyczne dociskanie czujnika do każdej z nich. Aby było to możliwe, w dronie musiał zostać wbudowany specjalny system sterowania w pętli zamkniętej, ponieważ zwykle dron w trybie autonomicznym wyłącza się po zetknięciu z twardą przeszkodą.
Do tej pory śmigłowiec z powodzeniem aktywował ścienny włącznik światła typu push i użył długopisu na ramieniu do napisania inicjałów Shenyang Institute of Automation (SIA) na szklanej ścianie. Lider projektu, Meng Xiangdong twierdzi, że:
W niedalekiej przyszłości możemy zobaczyć szerokie zastosowanie tego nowego systemu w utrzymaniu dużej infrastruktury oraz w innych specjalnych zastosowaniach, takich jak pobieranie próbek naukowych.
