Nóż sprężynowy, pistolet, pałka teleskopowa, a może karabin maszynowy? Nic z tych rzeczy, okazuje się, że najbardziej niebezpieczną bronią w rękach zorganizowanych grup przestępczych może okazać się drukarka 3d.
Kiedy w połowie 2013 roku światowe media obiegła sensacyjna wiadomość o ojcu, który za pomocą prostej drukarki 3d wydrukował dla swojego syna działającą protezę dłoni, szeroko mówiło się o przełomie w świecie nauki, jaki nastąpić może dzięki rozpowszechnieniu tego niezwykłego wynalazku. Gdy niedługo potem grupa Defense Distributed złożyła działający pistolet z elementów wydrukowanych na takiej właśnie drukarce zaczęto zastanawiać się nad zagrożeniami, jakie niesie ze sobą ta rewolucyjna technologia.
1. Wykorzystanie druku 3d do produkcji broni palnej
Jednym z najniebezpieczniejszych zagrożeń, jakie niesie ze sobą technologia druku trójwymiarowego jest obawa, że może on zostać wykorzystany przez zorganizowane grupy przestępcze do produkcji broni palnej. Skąd się biorą niepokoje tego typu? Internetowy filmik trwa zaledwie 45 sekund. Gdzieś pośrodku teksańskiej pustyni Cody Wilson, 25-letni student prawa, aktywista amerykańskiej grupy Defense Distributed i zapalony konstruktor w jednym, mierzy z wydrukowanego na drukarce 3d pistoletu do tarczy i oddaje strzał. W następnych scenach filmu ukazane są kolejne stadia druku i jego końcowy efekt, czyli pistolet. Gdy grupa postulująca swobodny dostęp do broni, do której należy młody Amerykanin, zdecydowała się na opublikowanie w sieci planów pistoletu, który można skonstruować za pomocą prostej drukarki, w Internecie zawrzało. Nie brakowało głosów, że takie postępowanie może być niezwykle niebezpieczną furtką dla zorganizowanych grup przestępczych, która zapewni im swobodny dostęp do broni. Obawy budził również fakt, że ten rodzaj broni palnej nie jest możliwy do wychwycenia przez urządzenia instalowane w sądach, urzędach, czy na lotniskach, mające wykrywać niebezpieczne przedmioty. Ostatecznie projekt zniknął z portali internetowych, a jego twórca musiał zmierzyć się z zarzutami sądowymi. Prace nad drukiem broni palnej nie zostały jednak całkowicie zatrzymane. Firma Solid Concepts zaprezentowała niedawno replikę Colta M1911, wykonaną w całości z metalu, dzięki technologii druku 3d, stawiając kolejny krok na drodze do uproszczenia produkcji broni palnej.
2. Fałszerstwa dzieł sztuki
Do tej pory, by podrobić dzieło sztuki stworzone przez prawdziwego artystę potrzebny był inny niezwykle uzdolniony artysta. Wraz z pojawieniem się technologii 3d wystarczy sprawny rzemieślnik. Proces jest dosyć żmudny i długotrwały. W pierwszej fazie zaawansowany technologiczne skaner tworzy doskonałą kopię obrazu znanego malarza, czy też rzeźby dłuta wielkiego artysty, uwzględniając każde, najmniejsze nawet pociągnięcie pędzla, każdy delikatny szczegół zdawałoby się niepowtarzalnego dzieła. W kolejnej fazie drukarka 3d wykonuje wierną jego kopię. Ta technologia stanowi prawdziwą gratkę nie tylko dla wielbicieli sztuki, ale także dla profesjonalnych fałszerzy zarabiających na podrabianiu dzieł znanych artystów. Wraz z rozwojem metody stanieją zapewne usługi prawdziwych artystów w przestępczym fachu, którzy dzięki swemu talentowi są w stanie namalować obraz równie dobry, jak oryginał. Zamiast nich w grupach przestępczych rekrutowani będą za to specjaliści od nowoczesnych technologii, przed którymi działanie urządzeń takich jak skaner, czy drukarka 3d nie ma tajemnic. Całkiem możliwe, że niepowtarzalne dotąd dzieła największych artystów spotkać będzie można w wielu prywatnych zbiorach.
3. Włamania do domów, mieszkań i samochodów
To być może będzie zaskoczenie dla wielu osób, ale jak się okazuje drukarka 3d może otworzyć na oścież drzwi do naszych domów. Wydrukowanie kluczy otwierających zamki w drzwiach staje się dla współczesnych przestępców błahostką. Nie wierzycie? A jednak, okazuje się, że pomysłowość osób, które z przestępczego fachu uczyniły sposób na życie wciąż nie przestaje zaskakiwać. Tym razem w prawdziwe zdumienie wprowadziła stróżów prawa z całego świata niemiecka grupa przestępcza, której członkowie wykorzystali urządzenie znane powszechnie, jako drukarka 3d do stworzenia wiernej kopii kluczyka do kajdanek. Sposób, w jaki przestępcy weszli w posiadanie planów kluczyka jest genialny w swojej prostocie. Niewiele myśląc zrobili oni zwyczajnie zdjęcie patrolującemu ulice policjantowi, który nosił przy pasku taki właśnie kluczyk. Na tej podstawie złoczyńcom udało się oszacować jego wielkość, ciężar i rozmiary, co wykorzystali do opracowania planów kluczyka. Plany te następnie udostępnili w Internecie. Od tej pory niemieccy policjanci muszą zachować niezwykłą czujność, gdy zakładają aresztantowi tzw. bransoletki. Może się bowiem okazać, że delikwent zawczasu zabezpieczył się na taką ewentualność i wydrukował sobie wcześniej klucz otwierający drogę do wolności.
4. Zmiana tożsamości
Pamiętacie może fikcyjnego geniusza zła, zmieniającego twarze i przywdziewającego rozmaite maski, zwanego Fantomasem? Jego prawdziwi naśladowcy z zachwytem przyjęli zapewne wiadomość o niebywałych sukcesach naukowców, którzy dzięki technologii 3d są dziś w stanie wydrukować protezy tkanek miękkich, tj. uszy, czy nosy. Odkrycie, które stanowi z całą pewnością przełom w chirurgii i jest w stanie znacznie poprawić komfort życia osobom, które np. w wyniku wypadku straciły te narządy może zapewne być wykorzystywane także przez przestępców. W fantastycznej wizji przyszłości tego rodzaju technika mogłaby być zapewne wykorzystywana do zmiany wizerunku osób planujących napad, czy też ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości… albo nawet – jak w Mission Impossible – dzięki tak stworzonym maskom moglibyśmy stać się sobowtórami innych osób!
5. Oszustwa na wielką skalę
Drukarka 3d to niezwykłe urządzenie, które pozwala działać naprawdę z ogromnym rozmachem, także przestępcom. O naprawdę bujnej wyobraźni można mówić w przypadku grupy oszustów pochodzących z Francji, którzy przy pomocy drukarki 3d nie tylko zaprojektowali, ale także wykonali, by następnie rozstawić na ulicach wielu francuskich miast fałszywe bankomaty. Wykonane z pomocą drukarek 3d, do złudzenia przypominające prawdziwe urządzenia, bankomaty służyły przestępcom do zdobywania kart bankomatowych i numerów pin niczego nie podejrzewających klientów banków. Proceder był bardzo skuteczny. Dane z karty umieszczonej w fałszywym bankomacie były natychmiast zapamiętywanie, następnie na ekranie urządzenia wyświetlała się informacja o awarii lub braku gotówki w bankomacie. W ten sposób usypiano czujność klientów, którzy następnie byli okradani.
Trudno opierać się rozwojowi techniki, trudno też zaprzeczyć faktowi, jak bardzo technologia 3d może pozytywnie wpłynąć na rozmaite dziedziny życia. Ważne jednak, by rozwiązania prawne i zdrowy rozsądek nadążały za nowoczesną technologią, tak by uniemożliwić jej wykorzystanie w niecnych zamiarach.
Zdjęcie: wickedchannel.com
