Zegarek Game Boy to jeden z nielicznych gadżetów, które przy okazji nie wyglądają na tandetę. Czym charakteryzuje się to urządzenie?
Czasem szukamy gadżetu, który przypadnie do gustu miłośnikom wirtualnych produkcji. Niestety, równie często okazuje się, że wszystkie przygotowywane przez producentów przedmioty są robione na szybko, tandetnie, a do tego zdarza się, że i… niepodobnie. Gdy jednak zobaczyłem ten zegarek, to od razu się zakochałem. Zdaje się, że nic w tym produkcie nie zostało zrobione na szybko.
Czytaj też: Cyberpunk 2077 będzie oferował wiele zakończeń
Zegarek Game Boy jest repliką oryginalnego Game Boya. Produkt jest oczywiście stosunkowo mniejszy, ale sam wygląd urządzenia idealnie oddaje klasyczną konsolkę. Powrót w czasie do lat 90 gwarantowany. Jedyny minus? Nie zagramy na nim w gry, ale nie o to chodzi w tym urządzeniu. Game Boy Watch to po prostu zegarek, który ma ładnie prezentować się na ręce i (niespodzianka) odmierzać czas.
W sprzedaży dostępne są dwie wersje tego gadżetu. Niebieska oraz szara. Osobiście podoba mi się szary kolor, który co ciekawe, jest teraz przeceniony o 40 procent. Zegarki kupicie pod tym linkiem. Szary kosztuje tradycyjnie £19.99, a niebieski £25.99.
Co ciekawe, producent zapewnia, że przyciski na Game Boyu działają i wydają takie same dźwięki jak oryginał. No dobra, a co jeśli chcemy zegarek, ale w formie budzika? Na to też znajdzie się rozwiązanie. Oto Game Boy budzik. Znajdziecie go pod tym linkiem.
Czytaj też: Wsparcie Dying Light 2 w obliczu nowej generacji konsol
Źródło: popualrmechanics.com