Idea sztucznych mięśni nie jest nowa. Są one niezbędne do uczynienia robotów lepszymi, lżejszymi czy dokładniejszymi. Inżynierowie muszą w końcu odejść od silników na rzecz czego bardziej podobnego do ludzkich mięśni.
Zespół z MIT zdecydował się na wykorzystanie nowej techniki wykorzystującej zwoje włókiem wykonanych z rozciągliwego elastomery i znacznie sztywniejszego termoplastycznego polietylenu. Całość jest wrażliwa na ciepło, ale rozszerza się i kurczy w różnym tempie. Innymi słowy, jedna część szybciej się kurczy a druga w tym samym czasie rozszerza – przypomina to działanie mięśnia.
Czytaj też: Jak wiele możemy się dowiedzieć o historii ludzkości na podstawie lodu?
Rozwiązanie oparte zostało o ogórki. To właśnie jego zwinięte wąsy oplatają się wokół stałych przedmiotów w celu wspierania rosnącej rośliny. Dzieje się tak z zaskakująco dużą siłą.
Zespół przetestował już swoje rozwiązanie w rzeczywistości. Okazało się, że włókna mogą przenieść do 650 ich własnej wagi. Po ich rozciągnięciu zawinęły się one w bardzo ciasną cewkę – jak wąsy ogórka. Po ochłodzeniu włókna rozwijają się – całość wytrzyma nawet 10 tysięcy tego typu akcji.
Teraz naukowcy mają nadzieję na połączenie włókien w większe sztuczne mięśnie, które przydadzą się w urządzeniach biomedycznych. Dopiero później planują oni stworzenie wersji dla robotów.
Czytaj też: Co opóźniło natlenienie Ziemi?
Źródło: Newatlas