Reklama
aplikuj.pl

Niepokojący zwiastun LEGO Star Wars The Skywalker Saga

LEGO Star Wars The Skywalker Saga

Każdy materiał wideo o LEGO Star Wars The Skywalker Saga zachęcał mnie do zakupy gry. Ostatni zwiastun i informacje na temat produkcji nie brzmią jednak już tak dobrze.

Zwiastun rozgrywki LEGO Star Wars The Skywalker Saga

W sieci w końcu opublikowano zwiastun rozgrywki LEGO Star Wars The Skywalker Saga, a do tego podano nową datę wydania gry. Produkcja zadebiutuje na rynku 5 kwietnia 2022 i prawdopodobnie w końcu nie nastąpi żadne, nagłe opóźnienie daty wydania produkcji (a zdarzyło się to już kilka razy).

Czytaj też: Wiedźmin 3 na Steam Deck – Valve ocenia pierwsze gry

Patrząc jednak na LEGO Star Wars The Skywalker Saga mam mieszanie odczucia. Z jednej strony jestem zachwycony widząc lokacje z pierwszych gier LEGO, które ogrywałem 17 lat temu i mam ochotę od razu rzucić się na ten tytuł. Z drugiej strony mam wrażenie, że ta produkcja jeszcze nie prezentowała się tak źle od strony technicznej. Nowy materiał wideo zalicza spadki płynności na naszych oczach, a niektóre lokacje (jak ta z 3:19) wyglądają beznadziejnie.

W LEGO® Gwiezdne Wojny™: Saga Skywalkerów galaktyka należy do ciebie! Przeżyj przygody ze wszystkich dziewięciu filmów z sagi w zupełnie nowej, innej niż wszystkie grze LEGO®! Ciesz się zabawą, wyjątkowym humorem oraz możliwością zanurzenia się w uniwersum Gwiezdnych wojen™ jak nigdy dotąd.

Po raz pierwszy w grze z serii LEGO zyskasz możliwość odkrywania galaktyki w dowolny sposób, latając pomiędzy legendarnymi miejscami znanymi z sagi. Możesz rozpocząć swoją podróż od Gwiezdnych wojen™: Mrocznego widma, aby wziąć udział w wyścigach na Tatooine, albo ruszyć prosto na przygody z Rey w Gwiezdnych wojnach™: Skywalker. Odrodzenie. Gracze mogą płynnie przemieszczać się między dowolnymi planetami w dowolnej kolejności i w dowolnej chwili.

Deweloperzy LEGO Star Wars The Skywalker Saga przepracowani

Wraz z pojawieniem się nowego wideo z rozgrywki, serwis Polygon opublikował artykuł ujawniający warunki pracy w studiu. Na tego typu materiały trzeba patrzeć z lekkim przymrużeniem oka, ponieważ zawsze pozostaje szansa na to, że 15 z 400 pracowników firmy, którzy zostali przepytani może nie reprezentować pełni sytuacji, ale zawsze tego typu wypowiedzi dają jakiś pogląd na sytuację.

Czytaj też: Zwiastun Horizon Forbidden West. Polski dubbing oraz Carrie-Anne Moss

Co działo się podczas tworzenia gry? Największy zarzut zdaje się dotyczyć silnika gry. Autorska technologia NTT, która miała ułatwić pracę okazała się zawodna, a do tego powstawała jednocześnie z grą. Silnik wręcz wydłużał pracę, a do tego niemożliwe było na nim tworzenie mechanik, które powstały jeszcze na starszej technologii w trakcie procesu pre-produkcji! Deweloperzy mieli stworzyć nawet demo gry na Unreal Engine, aby przekonać zarząd do przejścia na znane rozwiązanie, ale studio pozostało przy NTT. Cóż, zdaje się, że problemy silnika widać aż nadto na wideo.