Zwiastun The Outer Worlds wygląda jak typowy RPG od Obsidianiu. Ze wszystkimi tego wadami i zaletami.
The Outer Worlds od Obsidianu podoba mi sie coraz mniej. Opowieści o tym, że twórcy skupiają się na zadaniach, które można wykonać na wiele sposobów, a podczas naszej przygody towarzyszy nam kilku bohaterów brzmią super, ale… ta gra dalej wygląda jakby była remasterem czego,ś co wyszło kilka lat temu. Obsidian musi w końcu nauczyć się robić gry, które nie wyglądają tak przeciętnie.
Czytaj też: Dodatek do Forza Horizon 4 wprowadza autka LEGO
Nie mówię tutaj już nawet o oprawie graficznej, którą można przeżyć, chociaż powinna być lepsza, a znając życie pewnie będzie jeszcze gorsza na najsłabszych konsolach. Po zwiastunach widać, że wszystkie animacje, czy takie rzeczy jak mechanika strzelania leżą i kwiczą. W przyszłym roku będzie PlayStation 5 i Xbox z Project Scarlett, a Obsidian dalej by chętnie robiłoby gry jak na PlayStation 3 i Xboksa 360.
Martwi mnie tez to, że producent słynie z błędów w grach. Naprawdę, jeśli ich kolejny RPG będzie zabugowany, bo „hehe, Obsidian tak ma”, to stracę w nich wiarę. The Outer Worlds na papierze wygląda bardzo dobrze i szkoda by było jakby gra wymagała od graczy ciągłego przymykania oczu na liczne niedoróbki.
Mam nadzieję, że gra wygląda już lepiej niż tak jak zaprezentowano to na PAX East 2019. Inne firmy tworzą dla graczy fantastyczną fabułę, mechaniki też są na coraz wyższym poziomie, Ubisoft zapowiada już czasem tak wielkie światy, że głowa mała… Obsidian robi grę o mniejszej skali, w której można się przyłożyć do niuansów – i oby tak zrobiono! The Outer World zadebiutuje 25 października 2019 roku na PlayStation 4, Xboksa One oraz PC.
Czytaj też: Nowy zwiastun Dying Light 2 zdradza szczegóły produkcji
Źródło: wccftech.com
