Już za kilka dni wejdą w życie nowe przepisy, według których rozliczając się z fiskusem, firmy będą musiały opisywać faktury specjalnym kodem. Znów przepisy są niejasne, a odpowiedzialność za błędy może przedsiębiorców zaboleć.
Nowe regulacje dotyczą pliku JPK_VAT
1 października dla przedsiębiorców zmienią się zasady rozliczania z urzędem skarbowym. Będą one dotyczyć pliku nazywanego JPK_VAT, czyli elektronicznego dokumentu zawierającego wykaz i opis każdej zawartej w danym miesiącu transakcji. Jednak przepisy są nieprecyzyjne, a księgowi boją się, kto odpowie za wszelkie nieścisłości, które mogą wyniknąć przy nowym sposobie raportowania. Zwłaszcza, że choć przepisy co do samego dokumentu są niejasne, to groźba sankcji za ewentualne błędy jest.
A patrząc na to, jak wielkie są deficyty w budżecie państwa można się spodziewać, że tym razem skarbówka będzie skrupulatnie wynajdywać błędy i egzekwować kary. O które na początku nie będzie trudno w sytuacji, gdy niejasne przepisy nie sprzyjają zestresowanym księgowym i przedsiębiorcom.
Nowy kod do opisywania faktur
W elektronicznym raporcie JPK_VAT będą musiały od października znaleźć się specjalne kody GTU, które będą opisywały poszczególne towary i usługi. Każda trafiająca do księgowości faktura będzie musiała zostać na nowo opisana, by można było ją odpowiednio sklasyfikować w systemie. A gdy przepisy nie będą w jakimś przypadku jednoznaczne i po prostu nie będzie wiadomo jak oznaczyć daną fakturę przedsiębiorcę mogą czekać dotkliwe kary.
Jeśli skarbówka wychwyci błąd w pliku JPK_VAT może nałożyć karę 500 zł, może również wszcząć postępowanie i dokładnie sprawdzić, czy to nie jedyna nieprawidłowość w finansach przedsiębiorstwa.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News