Reklama
aplikuj.pl

15 milionów lat temu mogło nie dojść do ochłodzenia klimatu

Kluczowa teoria, która przypisuje ewolucję klimatu Ziemi do rozkładu himalajskich skał, może nie wyjaśniać ochłodzenia, do którego rzekomo doszło w ciągu ostatnich 15 milionów lat. 

Nowe badanie skupia się na długoterminowym ochłodzeniu, które miało miejsce przed niedawnym globalnym ociepleniem związanym z emisją gazów cieplarnianych przez ludzkość. Przez dziesiątki lat główną hipotezą było to, że zderzenie kontynentów indyjskiego i azjatyckiego oraz utworzenie Himalajów wyniosło świeże skały na powierzchnię Ziemi. Tym samym zaczęły one przechowywać dwutlenek węgla. Teraz jednak naukowcy kwestionują tego typu teorie.

W ciągu milionów lat wietrzenie skał powodowało chwytanie dwutlenku węgla, a rzeki odprowadzały go do oceanu jako rozpuszczony węgiel nieorganiczny, który jest wykorzystywany przez algi do budowy powłok z węglanu wapnia. Kiedy glony obumierają, ich szkielety opadają na dno morskie i zostają zakopane, zamykając węgiel z atmosfery w osadach głębinowych.

Czytaj też: Globalne ocieplenie może znacząco przyspieszyć

Ale po zbadaniu dziesiątek głębinowych osadów naukowcy stwierdzili, że zawartość węglanu wapnia w muszlach znacznie spadła w ciągu 15 milionów lat. Sugeruje to, że wietrzenie skał może nie być odpowiedzialne za długoterminowe ochłodzenie. Tymczasem badacze – co jest zaskakujące – odkryli również, że algi zwane kokcolithophores przystosowały się do redukcji dwutlenku węgla w ciągu 15 milionów lat poprzez zmniejszenie produkcji węglanu wapnia. Redukcja ta najwyraźniej nie została uwzględniona w poprzednich badaniach.

Wielu naukowców uważa, że zakwaszenie oceanów spowodowane wysokim poziomem dwutlenku węgla zmniejsza zawartość węglanu wapnia w algach. Dane te sugerują, że w ciągu 15 milionów lat poprzedzających obecne globalne ocieplenie nastąpiło coś zupełnie przeciwnego.

[Źródło: phys.org; grafika: Weimin Si]

Czytaj też: Badania rzucają nowe światło na antarktyczną kontrolę globalnego klimatu