Loguję się na stronie internetowej, ale nie pamiętam czy używałem do tego usługi pojedynczego logowania z konta Google, Apple, Facebooka, a może po prostu adresu e-mail i hasła. A którego konta Google z posiadanych pięciu akurat używałem? Frustracja. Na horyzoncie mój wybawca – nowa funkcja menedżera haseł 1Password.
Kiedyś logowanie się do serwisów internetowych było prostsze (kiedyś to było, a teraz to nie ma). Adres e-mail lub nazwa użytkownika plus hasło i gotowe. Od kilku lat można używać zamiast tradycyjnej metody kont Google, Facebooka, Microsoftu czy Apple. To tzw. pojedyncze logowanie (ang. single sign-on, SSO).
Problem w tym, że liczba serwisów, do których się logujemy rośnie w zastraszającym tempie, a każdy z nich oferuje co najmniej kilka metod logowania. Menedżer haseł zapisze dla Was login i hasło, którym logujecie się do witryny, ale jeśli używacie do tego SSO, nie pomoże w przypomnieniu dokładnie którego.
Kiedy bałagan staje się niemal niemożliwy do ogarnięcia 1Password wpada na genialny pomysł. Funkcja, którą testują developerzy aplikacji będzie zapamiętywać z którego konta SSO logujecie się do danego serwisu. Obecnie wersja beta wspiera logowanie się za pośrednictwem Facebooka, Google i Apple. Kolejne serwisy są rzekomo w drodze.
1Password pozwoli łatwiej bezpiecznie dzielić się hasłami i dokumentami z zaufanymi osobami, nawet jeśli te nie używają aplikacji – to jedna z proponowanych nowości
Co ciekawe, dużym serwisom takim jak Facebook, Google czy Apple nie na rękę istnienie takich narzędzi jak menedżery haseł. Od lat rozwijają oni własne metody logowania, które miałyby wyeliminować konieczność ich stosowania. Apple zapowiada koniec tradycyjnych haseł logowania wraz z nadejściem nowych wersji systemów iOS i Mac OS.
Czytaj też: WhatsApp kazał nam naprawdę długo czekać na wprowadzenie tej funkcji
Giganci jeszcze długo nie zatrzymają jednak menedżerów haseł. Wiele witryn nie ma nawet mechanizmów logowania z wykorzystaniem SSO. Twórcy 1Password zapowiedzieli też wsparcie dla standardu FIDO zakładającego wykorzystanie specjalnych kluczy dostępu, eliminujących konieczność zapamiętywania haseł. Tak czy siak, nadal tu będą. I dobrze.
