Kilka dni temu Sony umożliwiło rozszerzenie pamięci PS5 własnym dyskiem NVMe w ramach aktualizacji beta, a dziś doczekaliśmy się pierwszego sprawdzenia tego, jak wypada dodatkowy dysk SSD w PlayStation 5.
Opcjonalnie montowane w PS5 dyski SSD NVMe na PCIe 4×4, to najwyższa półka nośników w tym momencie, która w przypadku wersji ponad 2 TB przewyższa ceną zakup samej konsoli. Jednak dodatkowy dysk SSD w PlayStation 5 jest obecnie dla wielu ratunkiem od braku miejsca na dostępnych dla użytkownika 667 GB na nośniku wbudowanym w czasach, kiedy jedna gra może ważyć ponad 100 GB.
Czytaj też: Sony może świętować ogromny sukces PlayStation 5. Konsola pobiła rekord
Studio Insomniac sprawdziło wydajność oferowaną przez dodatkowy dysk SSD w PlayStation 5 w najnowszej odsłonie Ratchet & Clank
Dla przypomnienia w grę wchodzi SSD na złącze M.2 z górnej półki, bo Sony zaleca wykorzystywanie modeli o pojemności od 250 do 4096 GB, wykorzystujących interfejs PCIe 4.0×4 o sekwencyjnym odczycie przynajmniej 5500 MB/s. Chociaż mogłoby się wydawać, że nawet najszybszy dysk SSD firmy trzeciej spisze się w praktyce gorzej od tego wbudowanego w PlayStation 5, to Mike Fitzgerald ze studia Insomniac udostępnił na Twitterze ciekawe informacje na ten temat.
Czytaj też: Premiera procesorów Intel Xeon W-3300, czyli tych na bazie Ice Lake
Okazuje się, że w grze Ratchet & Clank: Rift Apart różnica w czytywaniu poziomów była „praktycznie żadna” przy wykorzystaniu dysku SSD o możliwościach sugerowanych przez Sony. Jednak w połączeniu z dyskami PCIe 4.0 o niższym odczycie sekwencyjnym, niż wspomniane 5500 MB/s owocowało opóźnieniami do nawet 15% w przypadku momentów w grze, które najbardziej obciążały nośnik pamięci. Przy zakupie dysku SSD do PlayStation 5 nie warto więc oszczędzać.