Niejaki JamHamster pochwalił się na swoim Twitterze najnowszym projektem, który sprawia wrażenie mokrego snu każdego, kto pamięta stare konsole i automaty do gier w salonach.
Minikomputer Raspberry Pi zasilił wyjątkowy automat do gier Arcade
Stworzony w zaciszu domowym automat do gier Arcade bazuje na Raspberry Pi 3 B+, ale projekt był bardziej wymagający i nie wymagał tylko stworzenia samej obudowy i wsadzenia w nią minikomputera Raspberry Pi 3 B+. Twórca musiał zmodernizować go, aby obsłużył niestandardowe wejścia i wyjścia, ale to obudowa bezsprzecznie gra tutaj pierwsze skrzypce.
Czytaj też: Tani respirator napędzany układem Raspberry Pi z Kolumbii
Ważąca około 500 gramów skrzyneczka metalowa sprawia wrażenie wykończonej z chromu, a jej design cudownie wręcz podkreśla pomarańczowa folia winylowa o gładkiej fakturze. Pomimo niewielkiej wagi ten automat do gier Arcade na bazie Raspberry Pi trzyma się ponoć solidnie blatu za sprawą lepkich podkładek antypoślizgowych i naturalnie łączy w sobie zarówno ekran, jak i kontroler.
Czytaj też: Twórca Raspberry Pi o sukcesie swoich minikomputerów w dobie niedoborów
Jego joystick, któremu towarzyszy sześć dużych metalowych przycisków, został wyposażony w 8-milimetrowe łożysko kulkowe. Na tyle również znalazły się przyciski, ale te odpowiadają już nie za sterowanie grą, a uruchamianie i zarządzanie konsolą. Z kolei ponoć źle zmierzony port na słuchawki został zamieniony na 9-pinowe wejście kontrolera Atari. Same materiały na obudowę kosztowały 75 funtów brytyjskich, czyli 400 zł, a sprzęt nie jest oczywiście do kupienia.